Jagodowy zawrót głowy: berry makeup króluje zimą 2025!

berry make up

Zima 2025 to czas, kiedy minimalizm w makijażu ustępuje miejsca soczystym, owocowym kolorom. Berry makeup, czyli makijaż inspirowany barwami dojrzałych jagód, malinek i jeżyn, staje się absolutnym hitem sezonu. Zapomnij o nudnych, neutralnych beżach i chłodnych brązach – tej zimy twoja kosmetyczka powinna być jak owocowa miska na letnim targu.

Ten trend to nie tylko powrót do intensywnych barw, ale również hołd dla naturalnego, zimowego rumieńca i zmysłowego blasku. Projektanci tacy jak Valentino czy Versace pokazali na wybiegach, że jagodowe odcienie są nie tylko odważne, ale i niezwykle uniwersalne. Na Instagramie możesz zobaczyć, jak beauty influencerki eksperymentują z różnymi wariantami – od subtelnych malinowych ust po odważne śliwkowe smoky eyes.

Berry Lips – usta pełne smaku

Nie ma berry makeup bez wyrazistych ust, które są jego wizytówką. Soczyste odcienie malinowego różu, głębokiego bordo czy delikatnego fioletu zdominowały makijażowe trendy. Idealnym wyborem będą pomadki marek takich jak Chanel, MAC czy Dior. W dzień postaw na lekkie, nawilżające formuły – usta mają być jak świeżo zerwana malina: soczyste i subtelne. Wyobraź sobie, że stoisz w paryskiej kawiarni, popijasz gorącą czekoladę, a twoje usta lśnią w odcieniu burgundu – czyż to nie idealny obraz zimowej elegancji?

berry make up
Fot: Shutterstock

Na wieczór zaś sięgnij po matowe szminki, które zapewnią głębokie krycie i wyrazistość. Tu z pomocą przychodzą niezawodne hity od Pat McGrath czy Charlotte Tilbury – każda z nich to prawdziwa perła w świecie makijażu. Nie zapominaj o konturówce – to Twoja tajna broń na zimowe gale, rodzinne spotkania przy kominku czy romantyczne randki. A jeśli lekko rozmyjesz jej linie, będziesz wyglądać jak bohaterka romantycznego filmu, która właśnie wróciła z zimowego balu. Może to Audrey Hepburn w nowoczesnej wersji? Każdy ma przecież prawo do odrobiny hollywoodzkiego blichtru!

Róż w odcieniu raspberry – rumieniec jak po spacerze w śniegu

berry make up
Fot: Shutterstock

Kto powiedział, że zimowy rumieniec można nosić tylko po długim spacerze w mrozie? Wystarczy sięgnąć po róż do policzków w odcieniu dojrzałej maliny, by dodać cerze świeżości i promienności. Formuły kremowe, jak te od Fenty Beauty czy Glossier, to prawdziwe game-changery. Delikatnie wklep produkt opuszkami palców, by uzyskać naturalny efekt. Policzki mają wyglądać jak po zabawie na śniegu – zaróżowione, ale nie przerysowane. Chcesz dodać jeszcze więcej blasku? Sięgnij po rozświetlacz w chłodnym odcieniu, by podkreślić szczyty kości policzkowych i dać twarzy efekt „przyprószonej lodem” – niczym Elsa z „Krainy Lodu”, tylko bardziej glamour. Wybierasz się na zimowy piknik lub lodowisko? Ten look sprawi, że będziesz wyglądać jak bohaterka Netflixowego hitu, która z gracją łączy zimową aurę z nieskazitelnym stylem. A może odgrywasz scenę z filmu, gdzie pierwsze spojrzenie w stronę ukochanego pada właśnie w blasku zimowego słońca? Bez obaw – Twój makijaż zrobi resztę roboty. To stylizacja, która łączy romantyzm z nutą nowoczesnej elegancji, gotowa podbić nie tylko zimowe scenerie, ale i serca przechodniów.

Cienie do powiek w jagodowych barwach – spojrzenie pełne tajemnicy

Oczy to kolejny element, w którym berry makeup może błyszczeć. Matowe i satynowe cienie w odcieniach jagód, jeżyn czy śliwek doskonale podkreślą zimowy nastrój. Nałóż cień na całą ruchomą powiekę i delikatnie rozetrzyj granice dla bardziej zmysłowego efektu. Palety takie jak Natasha Denona Retro Glam czy Urban Decay Naked Heat to prawdziwe skarbnice jagodowych inspiracji.

Dla odważnych – połącz berry eyes z subtelnym brokatem, by dodać spojrzeniu blasku. Efekt? Jakbyś właśnie opuściła wybieg Saint Laurent lub wcieliła się w rolę tajemniczej femme fatale. A może masz ochotę na odrobinę dramatyzmu? Sięgnij po eyeliner w odcieniu śliwki lub burgundu i dodaj delikatne skrzydełko, niczym gwiazda starego Hollywood. Połącz to z mascarą wydłużającą rzęsy i gotowe – spojrzenie, które zatrzyma ruch uliczny. Niezależnie od tego, czy wybierasz się na kolację w eleganckiej restauracji, czy na wieczór z przyjaciółmi, ten makijaż sprawi, że poczujesz się jak prawdziwa gwiazda.

Zobacz także: Zimowe rewolucje: najgorętsze trendy modowe na sezon 2025

Inspiracje z wybiegów i ekranów – gwiazdy kochają berry makeup

berry make up
Fot: Kadr z serialu „Emily w Paryżu”

Nie musisz być profesjonalną makijażystką, by pokochać berry makeup – trend ten jest prosty do odtworzenia, a przy tym niesamowicie efektowny. Gwiazdy takie jak Zendaya, Anya Taylor-Joy czy Lily Collins często pokazują się w tym looku, zarówno na czerwonym dywanie, jak i w bardziej casualowych stylizacjach. Zendaya zjawiskowo prezentuje jagodowe usta na premierach filmów Marvela, natomiast Anya Taylor-Joy często łączy jagodowe cienie z minimalistycznym strojem, stawiając na kontrast.

A co z ekranami? Bohaterki seriali takich jak „Emily w Paryżu” czy „Euforia” już dawno podchwyciły ten trend, łącząc klasykę z nutą nowoczesnej ekstrawagancji. Emily Cooper ze swoim nienagannym makijażem jagodowych ust i subtelnymi cieniami doskonale wpisuje się w paryski szyk, podczas gdy Maddy z „Euforii” wybiera dramatyczne smoky eyes w śliwkowych tonacjach, dodając swojemu spojrzeniu mrocznego uroku.

Jeśli myślisz, że taki look wymaga godzin spędzonych przed lustrem, pomyśl jeszcze raz! Makijaż jagodowy jest niezwykle uniwersalny – od minimalistycznych akcentów po odważne kreacje rodem z wybiegów. Wybierz swoją wersję i ciesz się efektem, który zrobi wrażenie na każdym, kto Cię zobaczy.

Sprawdź także: Jak stworzyć perfekcyjny makijaż wieczorowy: poradnik krok po kroku

Stylizacje do berry makeup

Stylizacja do berry makeup? To jak dobranie idealnych szpilek do sukienki od Versace – musi być w punkt! Ten makijaż aż prosi się o stylówki, które podkreślą jego charakter, dodając całości nuty glamour lub romantycznego luzu. Nie wiesz, od czego zacząć? Spokojnie, oto kilka inspiracji, które sprawią, że poczujesz się jak gwiazda czerwonego dywanu (albo przynajmniej jak bohaterka „Emily in Paris” w drodze na brunch).

Romantyczna boho-królowa

Jeśli marzysz o looku rodem z „Bridgertonów” – pełnym lekkości i wdzięku – postaw na zwiewne sukienki w kwiatowe wzory lub pastelowe odcienie. Dodaj do tego delikatne, złote kolczyki i sandały na niskim obcasie, a będziesz wyglądać jak muza jednego z obrazów prerafaelitów. Berry makeup pięknie komponuje się z koronką, muślinem i delikatnymi plisami – efekt? Niewinna, ale z charakterem.

Miejska fashionistka

Dla fanek mody, które uwielbiają zaskakiwać, mamy coś bardziej odważnego. Berry makeup aż prosi się o skórzane kurtki, oversize’owe marynarki i botki na masywnym obcasie – wszystko, co nadaje pazura. Wyobraź sobie mix: czarna sukienka mini, ramoneska, a do tego jagodowe usta i smoky eyes. To stylizacja godna Lily Collins, gdyby Emily w Paryżu odkryła swoją mroczniejszą stronę.

Casual z twistem

Czasem mniej znaczy więcej – berry makeup świetnie współgra z codziennymi stylizacjami, które mają w sobie odrobinę nonszalancji. Jeansy z wysokim stanem, biały t-shirt i trampki? Klasyka, która nigdy się nie nudzi.

Wieczorna diva

Na wieczorne wyjście berry makeup zasługuje na odpowiednią oprawę. Czerwona sukienka maxi? Tak! Aksamit? Absolutnie! Wszystko, co błyszczy, lśni i przyciąga spojrzenia, jest mile widziane. Zainspiruj się stylizacjami J.Lo – odważne, ale zawsze w dobrym guście. Dobierz do tego szpilki na niebotycznym obcasie i kopertówkę zdobioną kryształkami, a będziesz królową każdej imprezy.

Berry makeup to wszechstronny trend, który daje ci przestrzeń do eksperymentów – zarówno z modą, jak i twoją pewnością siebie. Niezależnie od tego, czy idziesz na randkę, do pracy, czy po prostu chcesz zrobić wrażenie na znajomych, wybierz stylizację, która sprawi, że poczujesz się jak milion dolarów. W końcu, jak mawia Rihanna, „Shine bright like a diamond” – a berry makeup i odpowiednia stylówka to idealny duet, by to osiągnąć!

Jak osiągnąć perfekcyjny berry makeup?

berry make up
Fot: Shutterstock

Berry makeup to trend, który wciąga niczym najlepszy odcinek ulubionego serialu na Netflixie – uniwersalny, ale z nutą wyrafinowanego charakteru. Jak zatem osiągnąć efekt godny czerwonego dywanu? Wystarczy trzymać się kilku prostych zasad:

Usta

To tutaj zaczyna się cała zabawa! Wybierz pomadki w odcieniach malin, jeżyn czy jagód – w końcu nic tak nie przyciąga spojrzeń jak soczyste, owocowe usta. Na co dzień postaw na lekkie, nawilżające formuły, które zapewnią subtelny połysk i odrobinę koloru, jakbyś właśnie wróciła z pikniku w towarzystwie Bridget Jones. Na wieczór? Idź na całość z matowym wykończeniem, które przetrwa nawet najdłuższy seans w kinie (tak, nawet gdy podjada się popcorn!).

berry make up
Fot: Shutterstock

Policzki

Kto powiedział, że rumieńce są passé? Kremowy róż w malinowym odcieniu to twój najlepszy przyjaciel – taki, który zawsze dodaje energii, nawet po nieprzespanej nocy. Delikatnie wklep go w szczyty policzków, a uzyskasz efekt świeżości, jakbyś właśnie wróciła z jogi na plaży. Pamiętaj, że mniej znaczy więcej – chcesz wyglądać jak Bella Hadid na spacerze, a nie jakbyś miała spotkanie z klaunem z cyrku.

Oczy

Ach, te zmysłowe spojrzenia! Cienie w jagodowych barwach to prawdziwy hit, który potrafi dodać tajemniczości niczym w spojrzeniu samej Morticii Addams. Nałóż je na całą powiekę, a następnie delikatnie rozetrzyj granice – efekt smoky eye, ale z owocowym twistem. Jeśli chcesz dodać odrobinę blasku, muśnij powieki połyskującym cieniem – tak, aby błyszczały jak pierścionek zaręczynowy w kampanii Tiffany’ego.

Ale to nie wszystko! Eksperymentuj z teksturami i dodatkami. Możesz dodać odrobinę blasku na środek ust, połączyć jagodowe cienie z metalicznym eyelinerem lub sięgnąć po nietypowy odcień rozświetlacza. Makijaż to przecież nie tylko narzędzie do poprawy wyglądu – to forma sztuki i zabawy. Berry makeup daje przestrzeń na kreatywność i odważne pomysły. Pamiętaj, że każdy makijaż to okazja do wyrażenia siebie.

berry make up
Fot: Shutterstock

Jak mawiała legendarna Audrey Hepburn: „Najpiękniejsze dziewczyny to te, które się śmieją” – a my dodamy: i te, które nie boją się eksperymentować z kolorami. Czerp inspiracje z otoczenia, z wybiegów, z ulubionych filmów i seriali. Może być tak, że jedno spojrzenie w lustrze w twoim nowym berry looku sprawi, że poczujesz się jak gwiazda – a kto powiedział, że to zła rzecz?

Zobacz koniecznie makijaż Izabeli Janachowskiej w 5 minut!

Warto przeczytać:

Rekomendowane artykuły