Nie tylko szczęśliwi rodzice, ale właściwie każdy, kto widział w akcji dzieci wie, jak bardzo potrafią być żywiołowe. O ile starszym można jeszcze wytłumaczyć powagę sytuacji, tak próba przekonania maluchów do tego, żeby spokojnie zaczekały może zakończyć się fiaskiem.
Spis treści
- Co zrobić, żeby nie stresować za bardzo najmłodszych uczestników uroczystości?
- Jak nakłonić dzieci do posłuszeństwa na ślubie?
Dzieci na weselu, czyli przygotujcie się (na wszystko)
O tym, jak ważne są dla mnie próby, nie muszę z pewnością przekonywać tych, którzy oglądają moje programy. Moje doświadczenie nauczyło mnie, że przed tak ważnym wydarzeniem, jakim jest ślub, sprawdzić trzeba absolutnie wszystko.
Pierwszym, kluczowym momentem będzie rozmowa z dziećmi, które w trakcie uroczystości będą nieść obrączki, czy sypać kwiaty.
Bardzo ważne jest, żeby dokładnie im wytłumaczyć, na czym będzie polegała ich rola, jak przebiegać będzie ceremonia – możecie nawet pokazać im filmiki na YouTube tak, aby dokładnie wiedziały, czego mogą się spodziewać.
To będzie też dobry moment, żeby opowiedzieć o ubrankach. Szczególnie dziewczynki będą zachwycone wizją księżniczkowych sukienek, które będą mogły z tej okazji założyć.
Wesele dla dorosłych: Dzieci na weselu: zapraszać czy nie? A może wesele dla dorosłych?
Kolejnym, nie mniej ważnym etapem będzie próba – najmłodszym trzeba pokazać, jak szybko mają iść, ile płatków brać w rączki i jak je rzucać, żeby efekt był zadowalający.
Pierwsze, takie ćwiczenia możecie robić w domu lub w ogrodzie, ale koniecznie zabierzcie też dzieci na miejsce ceremonii wcześniej, żeby również tam mogły spróbować przejść całą drogę do ołtarza.
Bardzo istotne jest, żeby w trakcie tych treningów nie przymuszać maluchów do niczego – niech traktują to jako dobrą zabawę, a nie smutny obowiązek.
Zobacz także: Piękne sukienki dla małych księżniczek
Dzieci i strój? Jak najpóźniej!
Zasada jest jedna: im później możecie ubrać dzieci, tym lepiej. No może przebieranie pod kościołem to już zbyt daleko posunięta ostrożność (a słyszałam o takim przypadku), ale z całą pewnością maluchy powinny być już po jedzeniu i toalecie, właściwie tuż przed wyjściem z domu.
Pamiętajcie!
Nadal nie da Wam to gwarancji, że w nieskazitelnym stroju dotrą na uroczystość, ale Wasze szanse znacząco się zwiększą.
Dzieci na weselu, czyli stresujący spacer
Przejście do ołtarza, szczególnie dla małych dzieci może okazać się sytuacją bardzo stresującą. Nawet jeśli na co dzień są bardzo śmiałe i otwarte, taki występ może je speszyć.
Zadbajcie, żeby „po drodze” widziały znane, przyjazne twarze – ciocie, dziadków, rodziców tak, żeby nie miały poczucia, że idą wśród obcych sobie ludzi.
Zobaczcie film z moimi poradami!