Zapomnij na chwilę o pluszowych misiach trzymających serduszka i romantycznych kolacjach przy świecach. 13 lutego to dzień, w którym liczy się nie miłość romantyczna, a ta, która trwa znacznie dłużej – kobieca przyjaźń. To właśnie wtedy obchodzimy Galentine’s Day, czyli święto dziewczyn wspierających dziewczyny, lojalnych przyjaciółek i niezastąpionych bratnich dusz. Jeśli kiedykolwiek marzyłaś o własnym kręgu Sex and the City, Przyjaciół czy Dziewczyn, to właśnie masz do tego idealną okazję!
Spis treści
Jak to się zaczęło?
Historia tego dnia ma dość nietypowe początki, bo Galentine’s Day narodził się nie w rzeczywistości, a na ekranie. Wszystko zaczęło się w 2010 roku, kiedy w jednym z odcinków serialu Parks and Recreation bohaterka Leslie Knope, charyzmatyczna i nieco przesadnie entuzjastyczna urzędniczka, zorganizowała dla swoich przyjaciółek śniadanie. I to nie byle jakie – w grę wchodziły góry gofrów, niekończące się filiżanki kawy i cały dzień przepełniony komplementami oraz docenianiem siebie nawzajem. Jak mawiała sama Leslie: „Co może być lepszego od śniadania z najlepszymi dziewczynami?!”
Choć początkowo był to jedynie zabawny wątek w serialu, koncepcja szybko wymknęła się z ekranu i zaczęła żyć własnym życiem. Galentine’s Day zyskał status nieoficjalnego, ale coraz popularniejszego święta, celebrowanego przez kobiety na całym świecie. Bo przecież każda z nas ma w swoim życiu te wyjątkowe osoby – przyjaciółki, które zawsze odbiorą telefon w środku nocy, powiedzą ci, że twój eks nie był ciebie wart (nawet jeśli wcześniej mówiły, że wyglądał jak Ryan Gosling), i bez pytania zamówią Ci dodatkową porcję frytek, bo wiedzą, że „nie jesteś głodna” to kłamstwo wszech czasów.
Od momentu emisji odcinka w Parks and Recreation aż do dziś, Galentine’s Day stał się symbolem siostrzeństwa, wsparcia i celebrowania bliskich relacji między kobietami. W mediach społecznościowych pełno jest zdjęć brunchów, domówek i wyjątkowych spotkań organizowanych specjalnie na tę okazję. W końcu to doskonały pretekst, by oderwać się od codzienności i spędzić dzień w najlepszym możliwym towarzystwie.
Więc jeśli jeszcze nie miałaś okazji świętować Galentine’s Day – czas to zmienić! Zaproś swoje dziewczyny, otwórz butelkę różowego wina i wspólnie celebrujcie to, co w życiu najlepsze: Waszą niezawodną przyjaźń.
Jak obchodzić Galentine’s Day?
Galentine’s Day to dzień, który krzyczy: „dziewczyny, to nasz czas!”. A jak najlepiej go spędzić? Tradycyjnie celebracja tego święta obejmuje brunch z najlepszymi przyjaciółkami, a jeśli chcemy pozostać wierne oryginałowi z Parks and Recreation, to na stole muszą się pojawić gofry – najlepiej w absurdalnych ilościach. W końcu Leslie Knope mawiała: „We have to remember what’s really important in life: friends, waffles, and work. Or waffles, friends, work. It doesn’t matter, but work is third.”
Jednak Galentine’s Day nie musi ograniczać się do śniadaniowego szaleństwa. Możliwości są nieskończone – to jak dziewczyńska wersja „Dnia Dziecka”, tylko z winem i maseczkami na twarzy. Jeśli brunch to nie wasza bajka, możecie urządzić wieczór filmowy z klasykami o kobiecej przyjaźni. W repertuarze obowiązkowo powinny znaleźć się takie hity jak Druhny, Legalna blondynka, Seks w wielkim mieście. Jeśli chcecie jeszcze więcej siostrzanej energii, idealnym wyborem będzie Thelma i Louise – choć tu może lepiej pominąć finał i skupić się na wolności oraz kobiecej solidarności.
Dla tych, które chcą zrobić coś bardziej kreatywnego, świetnym pomysłem będzie wieczór DIY – robienie własnej biżuterii, malowanie obrazów przy winie (paint & sip, jak mawiają influencerki) albo szycie matching piżam, w których potem możecie urządzić oldschoolową piżama party. Możecie też postawić na domowe spa – maseczki, manicure, peelingi, a do tego kieliszek prosecco i plejlista wypełniona Beyoncé, Lizzo i Destiny’s Child.
Jeśli Wasza ekipa to bardziej intelektualne dusze, spróbujcie wymiany książek z inspirującymi bohaterkami – bo każda z nas zasługuje na swoją Jo March (Małe kobietki) lub Elizabeth Bennet (Duma i uprzedzenie). Możecie nawet zorganizować mini-klub książki i podyskutować o ulubionych postaciach, które pokazują, że kobieca siła ma różne oblicza – od Hermiony Granger po Olivię Pope.
Nie zapominajmy też o symbolicznych upominkach – w końcu każda okazja jest dobra, by pokazać swoim przyjaciółkom, jak bardzo je doceniacie. Personalizowane breloczki, kubki z motywującymi hasłami („You go, girl!”) czy albumy z waszymi wspólnymi zdjęciami – to drobiazgi, które sprawią, że ten dzień będzie jeszcze bardziej wyjątkowy.
Niezależnie od tego, czy wybierzesz brunch, maraton filmowy, kreatywną zabawę czy leniwy dzień z maseczkami i plotkami, najważniejsze jest jedno – spędzenie czasu z kobietami, które odgrywają ważną rolę w Twoim życiu. Galentine’s Day to idealna okazja, by przypomnieć sobie, że najlepsze miłosne historie to te o przyjaźni. Bo jak mawiała sama Carrie Bradshaw: „Maybe our girlfriends are our soulmates, and guys are just people to have fun with.”
Dlaczego warto świętować Galentine’s Day?
W świecie, w którym na naszej liście rzeczy do zrobienia zawsze jest za mało czasu na odpoczynek, a za dużo spotkań, obowiązków i zobowiązań, łatwo zapomnieć o tym, co naprawdę ważne. Galentine’s Day to dzień, który przypomina nam, że kobieca przyjaźń to jedna z najcenniejszych rzeczy, jakie możemy mieć w życiu – stabilna, bezwarunkowa i odporna na burze (nawet te największe, jak kłótnie o to, czy Ross i Rachel naprawdę mieli przerwę).
To właśnie nasze przyjaciółki były z nami, gdy wysyłałyśmy do eksa wiadomość, której nigdy nie powinnyśmy wysłać, a potem cierpliwie analizowały całą sytuację, przewijając rozmowę tysiąc razy i doszukując się ukrytych znaczeń. To one dzielnie znosiły nasze dramaty miłosne (czasem lepsze niż w telenowelach) i zawsze miały w zanadrzu kubełek lodów i najlepsze słowa pocieszenia. Przyjaciółki to nasza osobista ekipa ratunkowa, gotowa stawić się na każde wezwanie, czy to w sytuacji kryzysowej, czy po prostu na spontaniczną kawę w środku tygodnia.
Galentine’s Day to więc idealna okazja, by podziękować swoim „gal” za to, że są z nami w dobrych i złych chwilach, niczym prawdziwe soulmates. Bo przecież w głębi duszy każda z nas wie, że prawdziwa miłość to ta, którą dzielimy z naszymi przyjaciółkami. Pomyśl o Mirandzie, Charlotte i Samanthcie, które zawsze stały za Carrie Bradshaw, nawet kiedy jej życie uczuciowe przypominało rollercoaster. Albo o Ann i Leslie z Parks and Recreation, które bez względu na wszystko zasypywały się najbardziej kreatywnymi komplementami. („Ann, you poetic, noble land mermaid” – i czyż nie każda z nas zasługuje na przyjaciółkę, która nas tak określi?).
Nie ma tu miejsca na rywalizację, zazdrość czy fałszywe uśmiechy – Galentine’s Day to święto, które celebruje prawdziwą, szczerą kobiecą solidarność. To moment, by docenić osoby, które zawsze podpowiedzą, że to nie Ty jesteś problemem, tylko on i że każda z nas zasługuje na więcej (najlepiej więcej gofrów i więcej szampana, oczywiście).
Galentine’s Day to też przypomnienie, że warto dbać o swoje relacje – nie tylko wtedy, gdy coś się sypie, ale na co dzień. Bo przecież kiedy ostatnio powiedziałaś swojej przyjaciółce, jak bardzo ją cenisz? Jak często znajdujesz czas, by usiąść razem przy kawie i pogadać o wszystkim i o niczym, bez zerkania co chwila na telefon? Galentine’s Day daje nam pretekst, by to zrobić – ale prawda jest taka, że każdy dzień jest dobry, by celebrować kobiecą przyjaźń.
Więc jeśli jeszcze się zastanawiasz, czy warto świętować Galentine’s Day, odpowiedź jest prosta: TAK. I to w wielkim stylu. Bo przyjaźń to relacja na całe życie – a nie każdy facet czy praca mogą się tym pochwalić
Pomysły na Galentine’s Party – jak uczynić ten dzień wyjątkowym?
Nie ma jednej właściwej formuły na idealne Galentine’s Party – bo w tym dniu chodzi o to, by robić to, co sprawia radość Tobie i Twoim przyjaciółkom. Możesz postawić na leniwe popołudnie przy winie i przekąskach, a możesz zaszaleć i zorganizować imprezę, której nie powstydziłaby się sama Elle Woods. Najważniejsze? Świetne towarzystwo, zero stresu i mnóstwo pozytywnej energii.
Tematyczny maraton filmowy – girls just wanna watch movies
Jeśli uważasz, że najlepsze wieczory to te spędzone pod kocem, z kieliszkiem wina i świetnym filmem, to maraton filmowy w duchu kobiecej przyjaźni będzie strzałem w dziesiątkę. W repertuarze obowiązkowo powinny znaleźć się produkcje, które udowadniają, że siła kobiet tkwi w solidarności – niezależnie od tego, czy dzieje się to w sądowej sali, w college’u czy na tanecznym parkiecie:
- „Druhny” – czyli historia, która udowadnia, że ślub to nie tylko romantyczne uniesienia, ale i walka o miejsce u boku panny młodej. Mnóstwo śmiechu, jeszcze więcej dramatów i wielka przyjaźń na końcu.
- „Legalna blondynka” – Elle Woods pokazuje, że nigdy nie należy oceniać kobiety po kolorze jej sukienki, a prawdziwe przyjaciółki stoją za sobą murem (i pomagają w nauce prawa, jeśli zajdzie taka potrzeba).
- „Seks w wielkim mieście” (film albo serial) – bo która z nas nie chciałaby chociaż raz usiąść z przyjaciółkami w modnej kawiarni i przeanalizować swoje życie miłosne tak, jak robiły to Carrie, Charlotte, Samantha i Miranda?
- „Clueless” – oldschoolowy klasyk, w którym Cher i Dionne uczą nas, że każda dziewczyna zasługuje na swoją własną królową wsparcia i modowych rad.
Jeśli chcecie, możecie dodać do seansu przekąski inspirowane filmami – może różowe koktajle a’la Elle Woods albo babeczki w stylu dziewczyn z Druhen? W końcu Galentine’s Day to też pretekst do kulinarnych eksperymentów!
Warsztaty DIY – kreatywność w najlepszym towarzystwie
Jeśli jesteście ekipą, która uwielbia działać kreatywnie, warsztaty DIY mogą być idealnym pomysłem. Możecie wspólnie zrobić:
- biżuterię, np. bransoletki przyjaźni, które będą przypominać wam o tym dniu,
- dekoracje do domu, bo kto powiedział, że własnoręcznie ozdobione świece czy ramki na zdjęcia to nie najlepszy sposób na personalizowanie przestrzeni?
- kosmetyki DIY, czyli własne kule do kąpieli, peelingi czy balsamy – nic tak nie relaksuje jak chwila domowego spa w wersji handmade.
A jeśli chcecie pójść o krok dalej, możecie spróbować swoich sił w malowaniu przy winie (paint & sip). Kto wie, może w Twojej ekipie ukrywa się nowa Frida Kahlo?
Wymiana książek – książkowe soulmate match
Dla tych, które uwielbiają dobre historie, wymiana książek może być świetnym pomysłem na celebrowanie siły kobiecych postaci. Każda z was może przynieść jedną (lub kilka) ulubionych książek z silnymi bohaterkami i wymienić się nimi na czas nieokreślony. Idealne pozycje na Galentine’s Day?
- „Małe kobietki” – bo kto nie chciałby mieć takiej siostrzanej relacji, jak Jo i jej rodzeństwo?
- „Duma i uprzedzenie” – silne kobiety, genialne dialogi i mr Darcy. Czego chcieć więcej?
- „Gdzie śpiewają raki” – historia samotnej dziewczyny, która pokazuje, że siła charakteru to najważniejsza cecha.
- „Czuła przewodniczka” – książka, która pozwala spojrzeć na siebie z większą czułością i miłością.
A jeśli chcecie podkręcić atmosferę, możecie zorganizować mini-klub książki i przedyskutować swoje ulubione historie przy kieliszku prosecco. Może odkryjecie dzięki temu kolejną literacką perełkę?
Niezależnie od tego, który pomysł wybierzecie, najważniejsze jest to, by spędzić ten dzień w najlepszym towarzystwie – swoich przyjaciółek. Bo Galentine’s Day to nie tylko jedno z najfajniejszych nieoficjalnych świąt, ale też świetna okazja, by przypomnieć sobie, że miłość to jedno, ale przyjaźń to coś, co może przetrwać naprawdę wszystko.
Sprawdź także: Jak stworzyć menu na imprezę, które zachwyci każdego gościa? Praktyczne wskazówki
Galentine’s Day w popkulturze – jak serialowa fikcja stała się rzeczywistością?
To niesamowite, jak jeden odcinek serialu może zapoczątkować coś, co przenika do prawdziwego życia i staje się globalnym fenomenem. Od czasu emisji kultowego odcinka Parks and Recreation, Galentine’s Day zdobył ogromną popularność i na stałe wpisał się w kalendarz jako nieoficjalne, ale bardzo istotne święto kobiecej przyjaźni. Zaczęło się od Leslie Knope i jej obsesji na punkcie celebracji (serio, gdyby istniał konkurs na najbardziej entuzjastyczną organizatorkę imprez, Leslie wygrałaby go z zamkniętymi oczami), ale teraz Galentine’s Day świętują kobiety na całym świecie – i to nie tylko przy brunchu z goframi.
O tym, jak bardzo ten dzień zadomowił się w popkulturze, świadczy choćby fakt, że wielu celebrytów publicznie obchodzi Galentine’s Day, podkreślając, jak ważna jest kobieca przyjaźń. Nawet sama Michelle Obama w mediach społecznościowych nawiązywała do tego dnia, podkreślając, że kobiety wspierające kobiety to coś, co powinno być normą, a nie wyjątkiem. Do grona fanek Galentine’s Day dołączyły też m.in. Reese Witherspoon, Mindy Kaling czy Jennifer Garner, które co roku publikują posty zachęcające do celebrowania tego święta. Reese (nasza ukochana Elle Woods) zresztą doskonale wie, jak ważna jest solidarność między kobietami – w końcu cały jej klub książki opiera się na promowaniu literatury pisanej przez silne, inspirujące autorki.
Galentine’s Day nie umknął też uwadze wielkich marek. Firmy kosmetyczne, odzieżowe i spożywcze coraz częściej wypuszczają limitowane kolekcje inspirowane ideą siostrzeństwa – od specjalnych palet cieni w różowych odcieniach po piżamy z hasłami w stylu Girls Support Girls. Nawet wielkie sieci kawiarni, takie jak Starbucks, zaczęły tworzyć dedykowane napoje na tę okazję – różowe latte? Czemu nie! A marki z segmentu fashion organizują konkursy, w których można wygrać matching stylizacje dla siebie i najlepszej przyjaciółki.
Oczywiście, media społecznościowe również pokochały ten dzień. Instagram, TikTok i Pinterest w lutym zalewają posty i inspiracje dotyczące Galentine’s Day – od pomysłów na imprezy tematyczne, przez gotowe playlisty pełne girl power, aż po dekoracje w stylu Legally Blonde , Sex and the City. Hashtag #GalentinesDay generuje miliony wyświetleń, a dziewczyny na całym świecie prześcigają się w kreatywnych sposobach na uczczenie tego święta.
To, co zaczęło się jako scenariuszowy żart w Parks and Recreation, stało się czymś znacznie większym – Galentine’s Day to dziś prawdziwe święto, które przypomina kobietom, że niezależnie od statusu związku, to przyjaźń jest fundamentem, na którym warto budować swoje życie. Bo, jak powiedziała sama Leslie Knope: „O co chodzi w Galentine’s Day? To tylko najlepszy dzień w roku. My, dziewczyny, świętujemy inne dziewczyny – bez facetów, bez stresu, tylko z dobrym jedzeniem i najlepszym towarzystwem.”
I kto by się z tym nie zgodził?
Zobacz też: Walentynki przez cały rok! Jak okazywać miłość bliskim nie tylko 14 lutego?
Dekoracje na Galentine’s Day – róż, brokat i odrobina Elle Woods
Skoro Galentine’s Day to najlepszy dzień w roku (według Leslie Knope, a my jej wierzymy), to warto zadbać o odpowiednią oprawę. Dekoracje na ten dzień powinny krzyczeć: „Jesteśmy fantastyczne i zasługujemy na wszystko, co najlepsze!” – czyli dokładnie to, co powiedziałaby Elle Woods, gdyby organizowała własne Galentine’s Party.
Nie bój się różu, brokatu i kwiatów – w końcu to dzień, w którym rządzą girl power i pozytywna energia. Możesz postawić na pastelową kolorystykę i ozdobić przestrzeń balonami w odcieniach różu i złota albo pójść o krok dalej i zamienić salon w plan zdjęciowy Seksu w wielkim mieście, wypełniony światełkami, puchatymi poduszkami i eleganckimi kieliszkami na bąbelki.
Świetnym pomysłem są tematyczne dekoracje DIY – na przykład banery z cytatami z kultowych filmów o kobiecej przyjaźni („You can’t sit with us” z Wrednych dziewczyn albo „Ona nie jest w mojej lidze – to ja jestem jej ligą” z Legalnej blondynki). Możesz także przygotować fotobudkę z zabawnymi rekwizytami – koronami, opaskami z napisem Boss Babe i różowymi okularami w serduszka. W końcu nikt nie powiedział, że dorosłość wyklucza odrobinę kiczu i dobrej zabawy!
Jeśli planujesz romantyczny vibe, ale bez romantyzmu, postaw na girlandy z kwiatów, świece o zapachu wanilii i obowiązkowo – gościnny występ serwetek i podkładek w kształcie serc, ale tylko dlatego, że kochamy siebie i swoje przyjaciółki (a nie dlatego, że tęsknimy za randką w Walentynki). Możesz też przygotować słodki kącik z deserami inspirowanymi filmami – babeczki w stylu Elle Woods, czekoladki z motywem Clueless czy drinki nazwane na cześć bohaterek Seksu w wielkim mieście.
Nie zapomnij też o muzyce, bo dobrze dobrana playlista to połowa sukcesu. Beyoncé, Lizzo, Spice Girls i Destiny’s Child powinny być obowiązkowymi gośćmi na każdej Galentine’s imprezie – w końcu nic tak nie podkręca atmosfery jak wspólny taniec do Run the World (Girls) albo nostalgiczną chwilę przy Wannabe.
Podsumowując: dekoracje na Galentine’s Day to połączenie estetyki Elle Woods, energii Destiny’s Child i uroku Carrie Bradshaw. Nie bój się przesady, nie bój się różu – bo jeśli jest na to dzień idealny, to właśnie 13 lutego!
Zajrzyj do naszego Katalogu Firm – tam znajdziesz mnóstwo dekoracji i akcesoriów eventowych!
Dziewczyny wspierają dziewczyny!
Galentine’s Day to coś więcej niż tylko zabawny koncept z serialu – to doskonała okazja, by zatrzymać się na chwilę i docenić te kobiety, które są z nami na co dzień, zawsze gotowe do wsparcia, śmiechu i wspólnego ratowania się z życiowych tarapatów. To dzień, w którym świętujemy nasze przyjaźnie tak, jak na to zasługują – z goframi, prosecco, filmami o girl power i solidną dawką komplementów, które mogą podnieść na duchu nawet w najgorszy dzień.
Bo niezależnie od tego, czy masz chłopaka, męża, koty, czy swój plan na Walentynki obejmuje wyłącznie czekoladę i Netflix, jedno jest pewne – Twoje przyjaciółki to relacja na całe życie. To one odbierają telefon, gdy po raz kolejny obiecujesz sobie, że nie napiszesz do niego pierwsza. To one zawsze powiedzą, że Twoja nowa fryzura wygląda bosko (nawet jeśli potrzebujesz jeszcze kilku dni, by się do niej przekonać). I to one zawsze będą na pierwszym froncie, gotowe powiedzieć ci: „Przestań się przejmować, zasługujesz na wszystko, co najlepsze!” – czyż nie o to właśnie chodzi w prawdziwej miłości?
Galentine’s Day daje nam świetny pretekst, by celebrować to, co w życiu najważniejsze – relacje, które są stabilne jak fundament domu i ciepłe jak ulubiony sweter. Brunch? Maraton filmowy? Warsztaty DIY? Domowe spa? Sposób celebracji nie ma znaczenia, dopóki otaczasz się swoimi najbliższymi dziewczynami i razem cieszycie się swoją więzią. Może to być nawet wspólne siedzenie na kanapie i plotkowanie do późnej nocy – w końcu to właśnie w takich chwilach powstają najlepsze wspomnienia.
I choć Galentine’s Day obchodzimy oficjalnie 13 lutego, warto pamiętać, że okazja do świętowania kobiecej przyjaźni jest zawsze – bez względu na to, czy jest to poniedziałkowy lunch, spontaniczny wyjazd na weekend, czy po prostu krótka wiadomość, żeby powiedzieć „Hej, jesteś cudowna i cieszę się, że Cię mam!”. Bo – jak słusznie zauważyła kiedyś Carrie Bradshaw – może nasze przyjaciółki są naszymi prawdziwymi bratnimi duszami, a faceci to tylko ludzie, z którymi dobrze się bawimy?
Więc zbierz swoje dziewczyny, otwórz butelkę różowego wina i świętujcie siebie nawzajem w najlepszym możliwym stylu. Bo jeśli ktoś wie, jak celebrować przyjaźń, to na pewno my, dziewczyny! 💖
Warto przeczytać:
