Opalanie natryskowe to nowoczesny sposób na uzyskanie pięknej, naturalnie wyglądającej opalenizny bez konieczności narażania się na szkodliwe promieniowanie UV. Dzięki specjalnej mgiełce i urządzeniu do opalania możemy osiągnąć efekt słonecznej opalenizny w krótkim czasie – i to bez ani jednego promienia słońca. Jak wygląda opalanie natryskowe? Prosto! Wchodzisz do salonu kosmetycznego, gdzie kosmetyczka za pomocą barwnika i urządzenia do opalania pokrywa twoje ciało równomierną warstwą brązowej mgiełki. To, że efekt utrzymuje się bez konieczności wielogodzinnej ekspozycji na słońce, sprawia, że opalanie natryskowe jest świetnym rozwiązaniem, zwłaszcza dla osób o bardzo jasnej karnacji, które na słońcu bardziej przypominają raka niż boginię plaż.
Spis treści
Zalety i wady opalania natryskowego – co warto wiedzieć przed wizytą?
Zaletą opalania natryskowego jest jego bezpieczeństwo. Bez promieniowania UV, które może prowadzić do przedwczesnego starzenia się skóry, zmniejszasz ryzyko wystąpienia chorób nowotworowych, takich jak rak skóry. Twoja skóra zachowuje jędrność i zdrowy wygląd, a ty zyskujesz równomierny odcień skóry, który jest praktycznie niemożliwy do osiągnięcia przy użyciu samoopalacza w domowych warunkach. Nie musisz też martwić się o oparzenia – zamiast tego wychodzisz z salonu jak młodsza siostra Jennifer Lopez, gotowa na wszystkie letnie imprezy.
Ale żeby nie było za pięknie, opalanie natryskowe ma swoje wady. Przede wszystkim efekt utrzymuje się około tygodnia, maksymalnie dwóch, więc jeśli planujesz długie wakacje, niestety, może być potrzebna powtórka. Dodatkowo przed zabiegiem należy zadbać o skórę – dzień przed opalaniem natryskowym konieczne jest wykonanie peelingu, który pozwoli na równomierne przyjęcie mgiełki. Jeśli tego nie zrobisz, ryzykujesz plamy, które będą wyglądały, jakbyś przywiozła je prosto z wakacji w plamkowym kurorcie. Wady opalania natryskowego obejmują także nadmierną potliwość – jeśli szybko się pocisz, opalenizna niestety może zniknąć szybciej niż zdążysz się nią nacieszyć.
Sprawdź także: Piękna i zdrowa opalenizna – 10 skutecznych sposobów
Jak przygotować się do zabiegu opalania natryskowego, żeby efekt był perfekcyjny?
Przygotowanie do zabiegu opalania natryskowego to klucz do uzyskania równomiernego, pięknego odcienia skóry. Dzień przed opalaniem warto wykonać peeling całego ciała – to absolutna podstawa! Wygładzi on skórę, usunie martwe komórki i zapewni lepsze „przyjęcie” mgiełki opalającej, dzięki czemu opalenizna będzie bardziej jednolita i bez plam. Kolejna rzecz to depilacja – najlepiej wykonać ją również dzień wcześniej, by uniknąć podrażnień i zaczerwienień. W dniu zabiegu zapomnij o balsamach, kremach, a nawet perfumach, które mogą wchodzić w reakcję z barwnikiem i osłabiać efekt opalenizny. Przygotuj się też na wizytę w stroju, który nie będzie przylegał do skóry – po zabiegu najlepszy jest luźny dres czy szeroka sukienka, by mgiełka miała czas spokojnie się utrwalić i nie przemieszczała się na ubranie.
Jak wygląda opalanie natryskowe w salonie kosmetycznym? Co powinnaś wiedzieć?
Sam zabieg trwa od kilku do kilkunastu minut, ale efekt opalenizny, w zależności od typu skóry, może utrzymywać się od 7 do 14 dni. W salonie kosmetycznym kosmetyczka poprosi cię o zdjęcie ubrań – tak, można wybrać opcję „nago”, ale dostępna jest również jednorazowa bielizna. Mgiełka opalająca, która zawiera barwnik, wchodzi w reakcję z aminokwasami w skórze, nadając jej pożądany odcień. W trakcie zabiegu możesz także ochronić dłonie i stopy klapkami, jeśli nie chcesz, by miały one mocny odcień skóry.
Po zabiegu przez kilka godzin najlepiej unikać kontaktu z wodą, basenu i… gąbki. Jeśli masz randkę w planach, możesz o niej zapomnieć, chyba że chcesz, by twój partner widział, jak ślad po pocałunku zostaje na jego koszuli. Efekty widoczne są natychmiast, ale najlepszy odcień osiąga się po kilku godzinach.
Jeśli szukasz firmy, która pomoże Ci spełnić marzenie o zdrowej i pięknej opaleniźnie, koniecznie zajrzyj do naszej zakładki Uroda i zdrowie w Katalogu firm – znajdziesz tam wielu sprawdzonych podwykonawców.
Czy opalanie natryskowe ma jakieś przeciwwskazania?
Choć opalanie natryskowe jest uważane za całkowicie bezpieczne dla skóry, są pewne przeciwwskazania. Nie zaleca się go dla kobiet w ciąży ani osób z nadwrażliwością na barwnik w mgiełce, ponieważ reakcje alergiczne to ostatnia rzecz, której potrzebujesz w drodze po idealny odcień skóry. Również osoby z nadmierną potliwością mogą być rozczarowane efektem, bo opalenizna może zejść szybciej, niż pojawi się w albumie na zdjęciach. Nadmierne stosowanie zabiegu może też prowadzić do zacieków i plam, więc zachowaj umiar – ideał to jedno opalanie natryskowe raz na tydzień lub dwa.
Opalanie natryskowe kontra solarium i samoopalacz – które wybrać?
Opalanie natryskowe to świetna alternatywa dla solarium, które wiąże się z ekspozycją na promienie UV i ryzykiem wystąpienia raka skóry. W przypadku opalania natryskowego nie ma promieniowania UV ani ryzyka oparzeń. Tradycyjne opalanie natomiast często nie daje tak równomiernych efektów, zwłaszcza jeśli natura obdarzyła cię delikatną karnacją, której słońce raczej nie oszczędza.
A samoopalacz? Pewnie miałaś do czynienia z „brązującymi” kosmetykami, które aplikujesz w domu. Niestety, efekt nie zawsze jest równomierny, a skóra często przypomina bardziej tygrysa niż opalone ciało. Koszt opalania natryskowego nie jest wygórowany, a efekt – w porównaniu z samoopalaczem – jest o wiele bardziej profesjonalny.
Czy warto skusić się na opalanie natryskowe?
Jeśli chcesz cieszyć się piękną opalenizną bez konieczności narażania skóry na promieniowanie UV i wolisz mieć kontrolę nad kolorem swojej skóry, opalanie natryskowe jest dla ciebie. Zabieg pozwala szybko uzyskać piękną, równomierną opaleniznę, bez plam i zacieków, a efekt utrzymuje się średnio tydzień. Możesz pożegnać się z promieniami słonecznymi, ryzykiem oparzeń i tradycyjnym opalaniem – i wyglądać jak królowa letnich wieczorów, bez względu na to, jaka pogoda panuje za oknem!
