Czego nie robić w salonie sukien ślubnych ?

Czego nie robić w salonie sukien ślubnych ? 10966

Przymiarka sukni ślubnej to dzień, na który z niecierpliwością czeka każda kobieta. Jednak wybierając się do salonu, należy pamiętać o tym, że panują tam pewne zasady.
Sprawdź, jak powinnaś się przygotować do takiej wizyty i czego nie powinnaś robić w tym miejscu, żeby nie zaliczyć wpadki.

Zdjęcia

Wiele kobiet chciałoby mieć pamiątkę z przymiarki swojej sukni w formie zdjęcia. Często też panny młode chcą pokazać fotografie komuś, kto nie mógł im tego dnia towarzyszyć. Niestety robienie zdjęć w salonach nie jest mile widziane. Dlaczego?

„Wbrew pozorom, salony nie obawiają się tego, że zdjęcie będzie wykorzystane w celu podrobienia, uszycia sukni u krawcowej. Przede wszystkim klientka może wyjść niekorzystnie na takiej fotografii, przez co uzna, że dana suknia jest nieodpowiednia, mimo że w rzeczywistości było inaczej. Kolejną kwestią jest przesąd – przedślubne fotografowanie się w sukni przez przyszłą Pannę Młodą może przynieść pecha – a tego wolałybyśmy uniknąć ;)” – tłumaczy Agnieszka Dąbrowska, właścicielka salonu Mariella w Warszawie.

Fot. iStock Photo

Mocny makijaż

Podczas przymiarki nie powinnaś mieć mocnego makijażu. Lepiej zrezygnuj z pomalowanych na ciemno powiek i intensywnej szminki na ustach. Oczywiście nie musisz przychodzić całkiem sauté, jeśli wtedy nie czujesz się komfortowo. Postaw na tak zwany makeup „no makeup”. Podkład do zatuszowania niedoskonałości, puder, ewentualnie tusz do rzęs i lekki błyszczyk. To będzie bezpieczna opcja dla sukni 🙂

Ciemna bielizna

Tak jak pod białą koszulę nie zakładasz czarnego biustonosza, tak samo pod suknię ślubną nie zakładaj czarnego biustonosza i czarnych rajstop, bo to zaburzy jej wygląd. Tego dnia powinnaś mieć na sobie lub wziąć cielistą, beżową bieliznę.

„Ciemna bielizna odwraca uwagę od przymierzanej sukni i burzy jej obraz. Przez to całokształt może być odbierany negatywnie i może nie podobać się przyszłej Pannie Młodej”.

Zadbaj o higienę

Jeśli planujesz wizytę w salonie po całym dniu pracy i czujesz się nieświeżo, zapytaj konsultantkę o możliwość skorzystania z toalety lub odśwież się wcześniej, jeśli istnieje taka możliwość. To zdecydowanie poprawi komfort mierzenia sukni, jak i da gwarancję, że nie pobrudzisz żadnego materiału.

Fot. iStock Photo

Nie bierz ze sobą tłumu doradców

Kiedy wybierasz się do salonu, nie zabieraj ze sobą kilku doradców. Co jeśli pięć osób będzie miało kompletnie inne zdanie na temat Twojego wyglądu?

„Najlepiej pójść z zaufaną osobą, mamą lub przyjaciółką, która najlepiej Cię zna i wie, co lubisz, jaki masz gust. Ponadto lepiej nie zamykać się na swoje propozycje – warto posłuchać sugestii konsultantki, która najlepiej zna się na rzeczy i służy profesjonalną radą”. – mówi Agnieszka Dąbrowska.

Marzy Ci się suknia ślubna jak z bajki? Zobacz propozycje Izabeli Janachowskiej!

Rekomendowane artykuły