W dzisiejszych czasach Panny Młode mają wielkie pole do popisu. Sklepy internetowe prześcigają się w ofertach na tego typu kreacje, a salony sukien ślubnych pękają w szwach, podobnie jak wypożyczalnie. Do tego jeszcze nie brakuje opcji w serwisach ogłoszeniowych – sporo świeżo upieczonych mężatek sprzedaje najważniejsze outfity swojego życia. Którą z tych opcji wybrać? Niestety my nie odpowiemy jednoznacznie na to pytanie, ale na pewno pomożemy Ci podjąć właściwą decyzję. Prześwietlamy każde z rozwiązań, żebyś poznała wszystkie ZA i PRZECIW. Miłej lektury!
Spis treści
Sprawdź także: Która suknia ślubna z kolekcji Izabeli Janachowskiej pasuje do Ciebie najbardziej?
Używana suknia ślubna – tak czy nie?
Znasz te wszystkie ślubne przesądy? Przed wielkim dniem Pan Młody nie powinien oglądać swojej przyszłej żony w sukni. Pani Młoda musi mieć ze sobą coś białego, niebieskiego, starego, pożyczonego i nowego. I wreszcie ten najważniejszy – nie może założyć używanej sukni ślubnej, gdyż ściągnie to na nią nieszczęście w małżeństwie. Przesądy jak to przesądy – w dzisiejszych czasach bardziej traktujemy je z przymrużeniem oka. Na pewno nie powinny stanowić głównego argumentu przeciw zakupowi używanej sukni ślubnej. Sprawdź, jakie plusy ma takie rozwiązanie.
Używana suknia ślubna – zalety:
- ogromny wybór – mogłoby się wydawać, że oferta używanych sukien ślubnych nie będzie imponująca. Rzeczywiście, nie dostaniesz tutaj tyle opcji co w przypadku nowej kreacji, ale na pewno nie będziesz narzekać na brak ogłoszeń, szczególnie przed rozpoczęciem sezonu ślubnego,
- atrakcyjna cena – to jeden z głównych argumentów przemawiających za zakupem używanej sukni ślubnej. Rzeczywiście, koszt może być nawet kilka razy niższy (!) niż w przypadku sukni z salonu,
- szansa na okazję – marzy Ci się suknia ślubna od projektanta, ale nie stać Cię na taką? Poszukaj wyjątkowego modelu z drugiej ręki. Jest duża szansa, że uda Ci się spełnić marzenie,
- suknia tu i teraz – kupując używaną suknię ślubną, dostajesz ją tu i teraz. Nie musisz czekać, aż zostanie uszyta,
- sentyment – ciekawym rozwiązaniem jest pójście do ślubu w sukni ślubnej mamy lub babci. To jeszcze tańsza opcja (chyba, że przeróbki będą bardzo drogie), ale nie to jest najważniejsze. Tu chodzi o symbolikę, szacunek i sentyment. Piękna sprawa!
– W garderobie w sypialni w naszym rodzinnym domu główne miejsce zawsze zajmowała suknia ślubna mojej mamy – opowiada Marta, mężatka od 7 lat – Co ciekawa kreacja ta nigdy nie straciła na urodzie. Zachwycała mnie w dzieciństwie i w dorosłości. Marzyłam, by pójść w niej do ślubu. Niestety rozmiar nie pasował, ale wykorzystałam z tej kreacji wielką kokardę i część górnej koronki. Krawcowa doszyła te elementy do mojej sukni, pasowały jak ulał.
Sprawdź także: Minimalistyczne suknie ślubne – top 5 naszych propozycji
Używana suknia ślubna – wady
- niewłaściwy rozmiar – znalezienie idealnie leżącej używanej sukni ślubnej nie będzie łatwe (co nie oznacza,że niemożliwe). W większości przypadków musisz liczyć się z dodatkowymi przeróbkami, które i tak mogą nie pomóc Ci w uzyskaniu idealnej sukni ślubnej,
- dodatkowe koszty – ww. przeróbki to dodatkowe koszty. Musisz też doliczyć pralnię, chyba, że kupiłaś już wyczyszczony egzemplarz,
- ukryte wady – przed zakupem używanej sukni ślubnej sprawdź ją bardzo dokładnie. Ślub i wesele to wydarzenia, które bardzo angażują Pannę Młodą. Przez to kreacja może stracić fragment koronki czy koraliki z gorsetu,
- problem ze znalezieniem TEJ IDEALNEJ – niejedna Panna Młoda od lat nosi w sobie wyobrażenie swojej idealnej sukni ślubnej. Potem może się okazać, że wśród ofert z używanymi kreacjami ciężko będzie natknąć się na tę najwspanialszą,
- internetowe wysyłki – jeżeli myślisz o zakupie używanej sukni ślubnej, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że będziesz zamawiać ją przez internet. Pamiętaj, aby zastrzec sobie możliwość zwrotu – suknię przymierzysz przecież dopiero w domu,
- stare modele – jeżeli jesteś fanką najnowszych trendów modowych, to musisz liczyć się z tym, że może być problem z zakupem modnej, trendy używanej kreacji ślubnej.
Nowa suknia ślubna – tak czy nie?
Nowa suknia ślubna daje szereg możliwości. Oferty salonów sukien ślubnych, zarówno tych stacjonarnych, jak i internetowych, są bardzo bogate. Jeżeli masz w głowie swoją wymarzoną kreację, to istnieje duża szansa, że uda Ci się ją znaleźć. Koniecznie sprawdź nasz sklep internetowy Wedding Dream – nasze suknie ślubne wzbudzają zachwyt, a jednocześnie są bardzo przystępne cenowo.
Nowa suknia ślubna może być też tą szytą na miarę przez krawcową. W tej opcji masz jeszcze większe szanse na pójście do ślubu w stu procentach dopasowanej kreacji.
Sprawdź także: Najlepsze salony ślubne polecane przez Wedding Dream
Nowa suknia ślubna – zalety
- znalezienie tej idealnej – oferta salonów sukien ślubnych jest ogromna. Jeżeli zaczniesz szukać z odpowiednim wyprzedzeniem, to na pewno znajdziesz tę jedyną. Musisz jednak liczyć się z poświęceniem sporej ilości czasu na przeglądanie sklepów internetowych i katalogów. Chyba, że od razu trafisz na tę ,,naj” 🙂 Takie sytuacje zdarzają się bardzo często,
- komfort – nie ukrywajmy – nowa suknia ślubna, której nikt nie nosił przed Tobą, daje większy komfort noszenia jej. Oczywiście wiele zależy od podejścia – niektórzy nie mają problemów z zakładaniem używanych rzeczy, dla niektórych zaś to bariera nie do przeskoczenia,
- pamiątka – to będzie Twoja suknia ślubna. Możesz ją sobie zostawić i np. założyć na imprezę z okazji rocznicy ślubu (jeżeli rozmiar będzie nadal pasował). Niektóre, szczególnie te bardzo sentymentalne, panie tak robią. Może należysz do ich grona? 🙂
- możliwość sprzedaży – raz założoną suknię ślubną sprzedasz na pewno szybciej niż tę używaną po raz kolejny,
- sukienka dla przyszłego pokolenia – lubisz tradycję i sentymenty? Możesz zostawić swoją suknię ślubną dla potomnych. Trzeba jednak przyznać, że dzisiaj to rzadka praktyka,
- trendy – sklepy z sukniami ślubnymi oferują kreacje zgodne z najnowszymi trendami.
Sprawdź także: Izabela Janachowska Concept Store – najpiękniejsze suknie ślubne
Nowa suknia ślubna – wady:
- cena – oczywiście to nie jest tak, że każda nowa suknia ślubna kosztuje majątek. Z zasady jednak musisz nastawić się, że będzie to większy wydatek, niż w przypadku zakupu używanej sukni czy wypożyczonej. Zawsze możesz poszukać korzystniejszych opcji – np. wyprzedaży posezonowych czy skorzystania z atrakcyjnych usług krawcowej,
- dodatkowe koszty – także w przypadku zakupu nowej sukni ślubnej jest szansa, że będziesz musiała dokonać jakichś przeróbek. To będzie wiązało się z dodatkowymi kosztami, choć jest duża szansa, że z o wiele niższymi niż w przypadku używanej kreacji,
- miejsce do przechowywania – po ślubie trzeba będzie coś z tą suknią zrobić. Możesz schować ją na pamiątkę do szafy, ale licz się z tym, że tego typu kreacja zazwyczaj zajmuje sporo miejsca. Nie wszyscy dysponują wielkimi, domowymi garderobami.
- długi czas – jeżeli decydujesz się na uszycie nowej sukienki u krawcowej, musisz liczyć się, że to potrwa. Specjalistka będzie potrzebować sporo czasu na zrobienie kreacji od zera plus dojdą jeszcze przymiarki. Z drugiej strony sukni nie kupuje się na tydzień przed ślubem, prawda? 🙂
– Nie brałam pod uwagę zakupu używanej sukni ślubnej. Chciałam mieć swoją, piękną, nową kreację. Koszty? Wiadomo, liczyłam się z nimi, ale ślub i wesele wiążą się ze sporymi wydatkami, a na tak ważnej kwestii nie chciałam oszczędzać. Finalnie jednak kupiłam suknię w sklepie internetowym w bardzo dobrej cenie. Pasowała niemal jak ulał, wymagała jedynie drobnych poprawek, które mojej krawcowej zajęły… 2 dni – opowiada Ula, która wyszła za mąż w zeszłym roku.
Sprawdź także: Najpiękniejsze filmowe i serialowe suknie ślubne
Suknia ślubna wypożyczona – tak czy nie?
Nadal sporo przyszłych Panien Młodych decyduje się na wypożyczoną suknię ślubną. To również bardzo rozsądna opcja. Rozłóżmy ją zatem na czynniki pierwsze.
Wypożyczona suknia ślubna – zalety
- cena – oczywiście wypożyczenie kosztuje, ale na pewno cena ta będzie znacznie niższa niż w przypadku nowej sukni,
- nie ma problemu z przechowywaniem – po ślubie nie musisz martwić się, co zrobić z kreacją. Po prostu oddajesz ją do wypożyczalni tym samym oszczędzając mnóstwo miejsca w swojej garderobie,
- spory wybór – komisy oferują sporo sukien ślubnych o różnych rozmiarach, fasonach i kolorach. Jest bardzo duża szansa, że znajdziesz dla siebie coś interesującego,
- najnowsze trendy – dobre komisy sukien ślubnych nadążają ze ślubnymi trendami. To dla Ciebie szansa na przepiękną, a zarazem modną kreację.
Wypożyczona suknia ślubna – wady
- nie Twoja – nie da się ukryć, że to nie będzie Twoja suknia. Dla niektórych nie będzie to stanowiło problemu, ale część Panien Młodych może odczuwać z tego powodu spory dyskomfort. A nie ma chyba nic gorszego niż w trakcie ślubu i wesela martwić się o to, czy coś złego stanie się z suknią ślubną. Z drugiej strony wypożyczalnie liczą się z tym, że coś może zostać uszkodzone,
- używana – wypożyczona suknia ślubna to najprawdopodobniej także używana kreacja. A więc ktoś ją już wcześniej nosił. U niektórych ten fakt może wywołać bardzo duży dyskomfort,
- dostępność komisów – w dużych miastach bez problemu znajdziesz komisy z sukniami ślubnymi. W mniejszych miejscowościach zapewne dostępność tego typu miejsc będzie bardzo niska.
– Koleżanka poleciła mi jedną z wypożyczalni sukien ślubnych w naszym mieście. Nie byłam przekonana do takiej opcji, ale miałam jeszcze sporo czasu, więc postanowiłam spróbować. Gdy weszłam do komisu, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Nie spodziewałam się, że wybór jest tak ogromny. W dodatku w cenie mogłam liczyć na przeróbki krawieckie i czyszczenie sukni. Nie miałam też problemu ze znalezieniem idealnego modelu – opowiada Kasia, która brała ślub 2 lata temu.
Sprawdź także: Suknie ślubne 2021 – 6 gorących trendów
Nowa, używana czy wypożyczona? Jaką suknię ślubną wybrać?
Sama widzisz, że opcji jest mnóstwo, a każda z nich posiada swoje plusy i minusy. Przeanalizuj je dokładnie wszystkie i wybierz rozwiązanie idealne dla siebie. Na pewno będzie to doskonały wybór!
Pamiętaj, aby poszukiwania sukni ślubnej rozpocząć już na około 8 miesięcy przed ślubem. Izabela Janachowska, redaktor naczelna portalu Wedding Dream, radzi jak znaleźć tę idealną:
Z tego artykułu dowiesz się:
Wybór sukni ślubnej to jedno z najważniejszych zadań dla każdej Panny Młodej. Artykuł porusza różne opcje: nowa suknia, używana suknia oraz wypożyczona suknia ślubna, analizując ich zalety i wady. W przypadku używanej sukni ślubnej, główne korzyści to niższa cena, szeroki wybór i możliwość zakupu sukni od projektanta za ułamek ceny. Z drugiej strony, używane suknie mogą wymagać przeróbek i mogą mieć ukryte wady. Nowa suknia ślubna oferuje komfort, możliwość dostosowania do indywidualnych potrzeb i najnowsze trendy, choć wiąże się z większymi kosztami. Wypożyczona suknia ślubna to rozwiązanie pośrednie: jest tańsza, ale nie daje poczucia posiadania własnej sukni. Każda z tych opcji ma swoje plusy i minusy, dlatego ważne jest, aby dokładnie przeanalizować wszystkie możliwości przed podjęciem decyzji.
Najważniejsze informacje:
– Używana suknia ślubna: niższy koszt, szeroki wybór, możliwość zakupu designerskiej sukni.
– Nowa suknia ślubna: komfort, dopasowanie, najnowsze trendy, wyższy koszt.
– Wypożyczona suknia ślubna: niższa cena, brak problemów z przechowywaniem, największe kolekcje, ale brak poczucia własności.
Dla kogo artykuł jest skierowany:
Artykuł jest dedykowany przyszłym Panom Młodym, które stoją przed wyborem idealnej sukni ślubnej. Skierowany jest do kobiet poszukujących praktycznych porad oraz szczegółowych analiz, które pomogą im podjąć świadomą decyzję. Idealny dla tych, które rozważają różne opcje: zakup nowej, używanej lub wypożyczonej sukni ślubnej.