Londyński tydzień mody ślubnej
Bridal Week to wydarzenie zarezerwowane dla przedsiębiorców i mediów działających w branży ślubnej. Kilkudniowe targi połączone z pokazami mody ściągają właścicieli salonów sukien ślubnych i dziennikarzy.
Spis treści
Nic dziwnego – zwyczajowo wystawiają się tam największe marki mody ślubnej i pokazują swoje najnowsze kolekcje, które, w większości przypadków, do salonów trafią dopiero jesienią. Nie mogłam sobie odmówić przyjemności zapoznania się z propozycjami projektantów nieco wcześniej.


Brytyjskie targi to kameralne, choć bardzo dopracowane, także pod względem estetycznym, wydarzenie. Przechadzanie się alejkami między kolejnymi stanowiskami to bardzo miłe i inspirujące doświadczenie.
Wśród wystawców, oprócz, naturalnie, marek specjalizujących się w projektowaniu i szyciu sukien ślubnych, pojawili się też ci, którzy w swojej ofercie mają dodatki i akcesoria dla panien młodych, czy projektanci strojów dla dzieci – łącznie ponad 300 firm, które co roku ubierają setki tysięcy kobiet na całym świecie w najważniejszym dniu ich życia.


Trendy 2023: zrównoważona moda
Jednym z mocno zauważalnych trendów, który wielokrotnie przewijał się podczas moich rozmów z przedstawicielami i projektantami, jest niewątpliwie dbałość o środowisko. Pojęcie zrównoważonej mody nieśmiało wkracza do branży ślubnej już od kilku lat.
Nie wiem, czy pamiętacie, ale w 2020 roku byłam członkiem jury podczas konkursu na Międzynarodowych Targach Mody Ślubnej w Izmir w Turcji – tematem tego wydarzenia była właśnie zrównoważona moda i wszyscy byliśmy zgodni, że to najwyższy czas, aby zwrócić uwagę na to, jaki wpływ na środowisko mają nasze działania.
Chwilę po tym wydarzeniu wybuchła pandemia, która zdecydowanie spowolniła wszelkie działania proekologiczne, ale w tym roku wracają one ze zdwojoną siłą.














Projektanci z dumą opowiadają o tym, że ich suknie wykonane są z ekologicznych, biodegradowalnych tkanin. I mimo wszystkich plusów, jakie dbałość o środowisko za sobą niesie, dostrzegam wadę tego rozwiązania.
Wszystkie projekty, które zostały stworzone z poszanowaniem zasad zrównoważonej mody były znacząco droższe od standardowych projektów.
Obawiam się, że to może być główny powód, który powstrzyma wiele panien młodych przed podjęciem decyzji o zakupie takiej eco-friendly sukni.


Bridal Week: raj plus size
Nie jest tajemnicą, że od lat staram się dbać o wszystkie panny młode, niezależnie od tego, jaki rozmiar ubrań noszą. Niestety, wciąż brakuje marek, które specjalizują się w projektowaniu kreacji dla pań o nieco bardziej krągłej sylwetce.
Na większości targów mody ślubnej, na których byłam, temat jest całkowicie pomijany lub mocno marginalizowany. W Londynie sprawa wyglądała zgoła inaczej – wśród wystawców pojawiło się wiele marek, które specjalizują się właśnie w sukniach ślubnych plus size.














Było także wiele firm, które, specjalizując się w „klasycznej” rozmiarówce, miały w ofercie projekty stworzone z myślą o większych rozmiarach.
Cieszy mnie ta zmiana i mam nadzieję, że to dobry omen i już niebawem panny młode plus size nie będą miały problemu ze znalezieniem miejsca, w którym będą mogły wybrać zachwycającą kreację. Mocno trzymam za to kciuki.