8 prezentów ślubnych, których lepiej nie dawać młodej parze
Zostaliście zaproszeni na ślub i zastanawiacie się nad podarunkiem? To spore wyzwanie, bo chcecie sprawić młodej parze prawdziwą radość upominkiem. A to nie wszystkim się udaje. Wystarczy spytać znajomych małżeństw, jaki najgorszy prezent na ślub dostali od swoich bliskich.
Możecie być zaskoczeni opowieściami, które usłyszycie. By nie powtórzyć błędów tamtych gości, warto wiedzieć, jakie prezenty ślubne są najbardziej ryzykowne.
Podpowiadamy:
Czego lepiej nie dawać młodej parze?
O jakich zasadach warto pamiętać, kupując prezent na ślub?
Jakie podarunki mogą wprawić świeżo upieczonych małżonków w zakłopotanie?
Prezent na ślub, czyli kilka żelazek na raz
Wybranie trafionego i unikatowego prezentu na ślub nie jest prostą rzeczą. Trzy żelazka, kilka kompletów pościeli i dwa miksery… Powtarzające się prezenty ślubne to jeden z najczęstszych błędów weselnych gości.
Takie sytuacje zdarzają się wtedy, gdy zaproszeni na ślub nie umawiają się, co i kto kupuje nowożeńcom. Dlatego warto poprosić narzeczonych, żeby zrobili wcześniej listę prezentów, którą zarządza świadkowa.
Ale jeszcze praktyczniejszym wyjściem będzie stworzenie na stronie internetowej takiej listy w elektronicznej wersji. Możecie ją edytować, usuwając z niej prezenty na ślub, które kupiliście, aby uniknąć kłopotliwych powtórek.
Każdy z nas ma różny gust i rzadko się zdarza, że wszystkim podoba się to samo. Jeśli więc kusi Was, by kupić młodym jakiś dodatek do mieszkania, warto wcześniej sprawdzić, czy ta wspaniała, Waszym zdaniem, ozdoba jest naprawdę w ich stylu.
Nie macie takiej pewności? Lepiej zrezygnujcie z tego pomysłu. Inaczej Wasz prezent na ślub stanie się kłopotliwy dla młodej pary. Będą go trzymali w piwnicy i wyciągali tylko wtedy, jak przyjdziecie do nich z wizytą.
Tak samo ryzykowny jest zakup obrazu. Chyba że dokładnie wiecie, iż państwo młodzi uwielbiają danego artystę. Nie należy jednak wprowadzać małżonków w zakłopotanie. Obraz, nawet jeśli im się nie spodoba, z pewnością będą starali się umieścić gdzieś w mieszkaniu, aby uniknąć pytań typu ” Co zrobiliście z naszym prezentem”?
Szukając prezentu na ślub Waszych bliskich przyszedł Wam do głowy zegar? Zachwycił Was niebanalny, nowoczesny kształt, albo odwrotnie jego forma przypomina Wam dom babci, w którym spędzaliście dzieciństwo? To nie jest dobry pomysł.
Nawet jeśli ów zegar kojarzy Wam się pozytywnie czy pobudza Wasze estetyczne zmysły to istnieje ryzyko, że w młodej parze nie obudzi tak ciepłych uczuć. Zarówno nowatorki projekt, jak i kształt nawiązujący do przeszłości może zwyczajnie nie pasować do stylu, w jakim urządzili mieszkanie.
A co jeśli młodzi kochają kulturę Wschodu i doskonale znają te przesądy?
Istnieje jeszcze jeden argument, przemawiający za skreśleniem takiego prezentu na ślub: przesądy. W kulturze chińskiej nigdy nie wręcza się zegarów w formie prezentu, gdyż słowo to w ich języku oznacza ,,życzenie końca”.
Prezent ślubny: Coś, co do niczego nie służy
Istnieje taka grupa gości, którzy chcą wyróżnić się oryginalnym, często zabawnym prezentem ślubnym. Tablica na ścianę ze śmiesznym napisem, lampka w kształcie psa, kiczowata rzeźba z gipsu przedstawiająca całującą się parę.
Kupują rzeczy, które mają wywołać uśmiech, ale tak naprawdę do niczego nie służą i tylko zabierają miejsce. Nie dopuszczajmy do sytuacji, w której państwo młodzi zadadzą sobie pytanie: „I co my teraz z tym zrobimy?”
Kołyska, seksowna bielizna czy poradnik dla par, jak się porozumieć się w związku… Unikajcie prezentów, które niosą mniej lub bardziej ukryte przesłanie.
Aluzje do posiadania dziecka, podgrzania atmosfery w sypialni bądź rozwiązywania małżeńskich problemów są bardzo nie na miejscu, bo ingerują w prywatność młodej pary. A to jest po prostu nietaktowne.
Prezent na ślub: Akcesoria do sprzątania
Wszelkie akcesoria do sprzątania mieszkania nie są mile widziane. Takie prezenty na ślub zwykle nie są eleganckie, a przy tym dają do zrozumienia młodej parze, że u nich w domu panuje bałagan i warto ich delikatnie wyedukować.
Dlatego chociaż wypatrzyliście świetnego mopa czy myjkę do okien, zapomnijcie o takim prezencie. No chyba, że jest to… drogi odkurzacz, o którym marzyli.
Bilety na podróż w prezencie ślubnym
Wymyśliliście sobie z innymi gośćmi, że złożycie się i kupicie młodej parze dwutygodniowe wczasy na Santorini? Takie prezenty na ślub są teraz bardzo modne, ale… Czy na pewno znacie plany, jakie ma młoda para?
Może wykupili już w tym samym terminie wycieczkę w inne miejsce albo na ślubne przygotowania wykorzystali cały urlop na ten rok? I co wtedy?
Wydacie niepotrzebnie pieniądze i jeszcze postawicie młodych w niezręcznej sytuacji. W takim wypadku lepiej dowiedzieć się wcześniej, gdzie nowożeńcy planują się udać w podróż poślubną i zasponsorować wybrany przez nich wyjazd. Wtedy wszyscy będą zadowoleni.
Przepiękna filiżanka z delikatnej porcelany lub ręcznie malowany półmisek to kolejna grupa prezentów, który odradzają specjaliści od ślubnych prezentów.
Chyba, że podarowana porcelana jest cenną, rodzinną pamiątką przekazywaną z pokolenia na pokolenie lub gratką dla kolekcjonerów i dobrą inwestycją, bo jej wartość rośnie z roku na rok.
W pozostałych przypadkach to niezbyt trafiony pomysł. Dlaczego? Takie upominki powinny być częścią kompletu lub serwisu. A poza tym, czy wyobrażacie sobie, że państwo młodzi piją poranną kawę z jednej filiżanki?
Prezent „przechodni”
Nigdy nie wolno dawać młodej parze ślubnego prezentu, który kiedyś sami dostaliście, np. pod choinkę albo na rocznicę ślubu. Nawet, jeśli jest bardzo elegancki, drogi i nowy. Nie macie pewności, czy przypadkiem kiedyś komuś o nim nie powiedzieliście lub nie pokazaliście.
Nie daj Boże, żeby tak się zdarzyło, bo ślubna gafa murowana, a państwu młodym będzie po prostu przykro. I nikt nie zrozumie, że przecież chcieliście im sprawić przyjemność.
Często staramy się wręczyć Młodej Parze prezent w wersji bardziej ekonomicznej, aby nie uszczuplić swojego stanu konta zbyt znacząco. Nie myślimy jednak wtedy o wydatkach, z jakimi muszą się zmagać sami organizatorzy.
Jeżeli jesteście ciekawi, w jaki sposób narzeczeni mogą nieco zaoszczędzić podczas organizacji ślubu i wesela, koniecznie obejrzyjcie nowy film na kanale YouTube Wedding Dream.