Razem z rozpoczęciem sezonu ślubnego temat trendów pojawia się, dosłownie, na każdym kroku. Najwięcej z nich dotyczy, oczywiście panien młodych, ewentualnie dekoracji. Moda męska z jakiegoś powodu traktowana jest po macoszemu. Czas to zmienić. Dziś mam dla Was trend, który, nie będę ukrywać, skradł moje serce. Ten mały detal dodaje stylizacji nonszalancji i modowego twistu.
Spis treści
Butonierka a poszetka: jakie są różnice?
Jednym z najczęstszych błędów związanych z wyglądem Pana Młodego jest pomylenie butonierki z poszetką.
Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości wyjaśniam, że butonierka to poprzeczne rozcięcie w klapie marynarki, poszetka zaś to ozdobna chusteczka wkładana do brustaszy – kieszonki znajdującej się na piersi po lewej stronie marynarki.
Nazwę „butonierka” przyjęły też niewielkie bukieciki, które wkładane są właśnie do wspomnianej dziurki, lub, znacznie częściej, przypinane do klapy marynarki. Na przestrzeni lat stały się na tyle popularne, że właściwie stały się integralną częścią stylizacji Pana Młodego.
Warto wiedzieć, że bukiecik ten powinien być koniecznie wykonany ze świeżych kwiatów. Jeśli po głowie chodzi Ci wykorzystanie sztucznych od razu porzuć ten pomysł. Najczęściej do stworzenia butonierki wykorzystuje się te same rośliny, które pojawiły się w bukiecie Panny Młodej – to sprawia, że stylizacje przyszłych małżonków są spójne.
Nie bez znaczenia jest też to, kto przypnie bukiecik do klapy marynarki. Przyjęło się, że przywilej ten ma wyłącznie Panna Młoda tuż przed udzielonym przez rodziców błogosławieństwem. Mało kto zdaje sobie sprawę, że po wyjściu z kościoła, kwiaty należy przepiąć z butonierki do kieszonki po prawej stronie marynarki.
Kwiatowa poszetka: największy trend w stylizacji Pana Młodego
Choć nikt się tego nie spodziewał, wygląda na to, że era butonierek powoli zmierza do końca. Ich miejsce zajmują powoli kwiatowe poszetki umieszczane w brustaszy, czyli lewej kieszonce marynarki.
Podobnie jak butonierka, tak i kwiatowa poszetka wykonana powinna zostać z naturalnych roślin: żywych lub preparowanych roślin. Przyjęło się, że ona także składa się z tych samym kwiatów co bukiet Panny Młodej.
To, co różni kwiatową poszetkę od butonierki to sposób wykonania. Najmodniejsza w tym roku ozdoba z kwiatów musi być wykonana na kawałku sztywnego tworzywa, które dopasowane będzie kształtem do brustaszy. Inaczej ozdoba nie będzie się trzymać, a wypadające z kieszonki kwiaty to z pewnością nic, co chcielibyście zobaczyć na własnym ślubie, prawda?
Zanim więc zdecydujecie się zamówić taką ozdobę ustalcie z florystą, czy wie jak ją zrobić tak, żeby nie tylko pięknie wyglądała, ale była też funkcjonalna.
Ciekawym elementem, który w tworzeniu kwiatowych poszetek wykorzystuje wielu artystów są wszelkie zwisające elementy, które dodatkowo podkreślają trójwymiarowy charakter ozdoby.
Kwiatowa poszetka: tylko na przyjęcia w stylu boho?
Pierwszym, oczywistym skojarzeniem z kwiatową poszetką są śluby organizowane w stylu boho. Nic dziwnego, bo to właśnie ten motyw przewodni najbardziej odwołuje się do natury i roślinności. Takie ozdoby wykonywane są najczęściej z kolorowych, bardzo różnorodnych kwiatów, które od razu przyciągają wzrok.
Jeśli jednak wydaje Ci się, że kwiatowe poszetki pasują tylko do stylu boho, to nic bardziej mylnego! Choć kolorowe, rustykalne kompozycje zachwycają swoją różnorodnością, równie piękne są bardziej eteryczne ozdoby wykonane z bardziej delikatnych kwiatów w pastelowych kolorach.
Podobnie jak w przypadku bukietu Panny Młodej, czy butonierki, także kwiatowe poszetki mogą zostać dopasowane przez florystę do dowolnego motywu przewodniego wesela.
Zdjęcie główne: Shutterstock
