Wigilia: zwyczaje i przesądy, które towarzyszą nam w bożonarodzeniowy wieczór

wigilia zwyczaje i przesądy

Początek uroczystości: jakie znaczenie ma pojawienie się pierwszej gwiazdy na niebie?

Niektórzy do zwyczaju wypatrywania pierwszej gwiazdki w Wigilię podchodzą jak do doskonałej zabawy i zajęcia dla dzieci, by choć przez chwilę przestały biegać pod nogami podczas świątecznej krzątaniny. Jednak znaczenie pierwszej gwiazdki jest o wiele głębsze. Symbolizuje ona Gwiazdę Betlejemską — tą samą, która miała zwiastować narodziny Jezusa i doprowadzić Trzech Króli do Zbawiciela. Dlatego dopiero w momencie, gdy pierwsza gwiazdka zabłyśnie na niebie, możemy zasiąść do stołu i podzielić się opłatkiem.

Podziel się opłatkiem: symbolika i tradycje związane z łamaniem się opłatkiem

wigilia zwyczaje i przesądy
Fot: Shutterstock

Dzielenie się opłatkiem, to tradycja wigilijna mocno zakorzeniona w chrześcijaństwie. Zwyczaj ten przede wszystkim ma nam przypomnieć o tym, że Święta to czas pojednania i przebaczenia, a także o miłości i przyjaźni, która powinna łączyć najbliższe sobie osoby. Podczas łamania się opłatkiem składamy sobie życzenia, które powinny płynąć z głębi naszego serca.

janachowska.pl

Tradycja ta pochodzi jeszcze z czasów pierwszych chrześcijan, chociaż początkowo odnosiła się ona bardziej do Eucharystii, a nie Świąt Bożego Narodzenia. Na pamiątkę ostatniej wieczerzy, podczas wspólnych modlitw chrześcijanie łamali się chlebem, a po spotkaniu zabierali go do domów, by podzielić się z bliskimi, którzy nie mogli brać udziału w modlitwie.

Opłatek w formie bardziej podobnej do tej, którą dzisiaj znamy, pojawił się w X wieku. Jego wypiekiem zajmowali się francuscy benedyktyni, a do sporządzenia ciasta używali najczystszą wodę i najlepsze ziarno. Opłatek ten nazywany był „nebula” (mgiełka) i wypiekany był na formach z wyrytymi scenkami z narodzin Jezusa.

concept store

Dzielenie się opłatkiem w rodzinnym gronie miało zapewnić, że w nadchodzącym roku nie spadną na domostwo żadne kataklizmy czy nieszczęścia, a domownicy będą wiedli spokojny i dostatni żywot.

Co ciekawe, niektórym wydaje się, że dzielenie się opłatkiem z ukochanymi zwierzętami domowymi to jakaś współczesna fanaberia. Tymczasem zwyczaj ten pochodzi z XVI wieku. Opłatki dla zwierząt różniły się jednak od tych, które przyjmowali ludzie. Przede wszystkim nie mogły być one poświęcone i…białe.

Oczywiście każdy kolor miał swoje znaczenie i przepisany był do innego gatunku. Na przykład dla krów zarezerwowany był żółty opłatek z dodatkiem ruty — jako ochrona przed czarami i zepsutym mlekiem. Do opłatków psów dodawano pieprz, żeby dobrze pilnowały gospodarstwa, natomiast dostatek jajek od kur miał zapewnić dodany do opłatka groch. 

Co ciekawe, to właśnie ze zwyczajem dzielenia się opłatkiem związane jest wierzenie, że w Wigilię zwierzęta przemawiają ludzkim głosem. Tę moc miały posiąść właśnie po zjedzeniu opłatków.

Sprawdź też: Filmy świąteczne na Boże Narodzenie – 30 idealnych propozycji

Sianko pod obrusem, wolne miejsce przy stole i uchylone drzwi

wigilia zwyczaje i przesądy
Fot: Shutterstock

Boże Narodzenie to czas niezwykły, wypełniony magią. Nic dziwnego, że dla wielu osób ulubionym świętem jest właśnie Wigilia. Zwyczaje i przesądy są zaś jej nieodłącznym elementem. Niektóre powoli odchodzą w niepamięć, warto więc abyśmy przypomnieli sobie o kilku z nich.

  • Sianko pod obrusem oczywiście ma przypominać nam, w jakim ubóstwie narodził się Jezus. Chociaż sianko jest w tym przypadku symbolem skromności, jego obecność pod obrusem ma na domowników w nadchodzącym roku sprowadzić dobrobyt.
  • Wolne miejsce przy stole to zwyczaj nadal chętnie kultywowany w wielu polskich domach. Ogólnie przyjęło się, że wolne nakrycie powinno czekać na niezapowiedzianego gościa lub strudzonego wędrowca. Tymczasem przesłanie jest nieco inne, głębsze. Dawne, polskie przesądy często dotyczą świata zmarłych i tak jest też w tym przypadku. Według wierzeń, podczas Wigilii (która zastąpiła Szczodre Gody przypadające w zimowe przesilenie) zaciera się granica między światami żywych i umarłych, a wolne miejsce przy stole pozostawione jest dla bliskich, którzy odeszli z tego świata. Wierzenia te były tak głębokie, że nawet zajmując swoje miejsce przy stole, należało dmuchnąć na krzesło, żeby czasem nie usiąść na kolanach zmarłego dziadka.
  • Uchylone drzwi, furtki czy okna to zwyczaj pochodzący jeszcze z czasów starosłowiańskich i, tak jak poprzedni, ma związek z duszami wędrującymi po ziemi. Oprócz uchylonych drzwi, dla zmarłych członków rodzin pozostawiano także resztki jedzenia czy okruchy opłatka, a nawet przywoływano zwierzęta, by duchy mogły w nie wejść.

Czego nie robić w Wigilię — polskie przesądy na Nowy Rok i Wigilię 

wigilia zwyczaje i przesądy
Fot: Shutterstock

Głęboko zakorzeniona w naszej kulturze, często czerpiąca z czasów przedchrześcijańskich — nie da się nie zauważyć, jak magicznym czasem jest Wigilia. Zwyczaje i przesądy, a również zabobony wigilijne są więc jej nieodłączną częścią. Niektóre z nich, podobnie jak wierzenia i tradycje, dotyczą oczywiście dusz przodków. I tak według bożonarodzeniowego przesądu w Wigilię nie można szyć, zaszywać, prząść czy cerować, ponieważ każda z tych czynności mogłaby zranić krążące po domu dusze naszych bliskich.

Inna wersja tego samego zabobonu mówi, że szycie w Wigilię wróży naprawy przez cały nadchodzący rok i problemy w łączeniu końca z końcem. Podczas wigilijnej krzątaniny nie wolno również ucinać sobie drzemki, ponieważ może to przyciągnąć chorobę.

Jak łatwo można zauważyć, duży wpływ na tradycyjne rytuały świąteczne mają przepowiednie wigilijne, z którymi łączą się przesądy na Nowy Rok. To, czego nie robić w Wigilię to wszczynać kłótni ani smucić się, ponieważ niezgoda zagości w naszych domach, aż do kolejnej Wigilii. Na szczęście jeśli chodzi o rozbity talerz, przesądy nie zawsze zwiastują nieszczęście, pod warunkiem że talerz ten nie był z barwionego szkła. W przeciwnym razie może to zwiastować nadchodzące w nowym roku kłopoty.

Potrawy wigilijne, ubieranie choinki i dawanie prezentów

wigilia zwyczaje i przesądy
Fot: Shutterstock

Wigilijne tradycje dotyczą oczywiście również spożywanych podczas wieczerzy posiłków. Dwanaście potraw, według niektórych ma symbolizować dwunastu apostołów. Inne tezy natomiast mówią, że to symbol dwunastu miesięcy minionego roku. Ciekawostką jest fakt, że nie wiadomo skąd wzięła się dokładnie ta liczba, ponieważ staropolskim zwyczajem ilość potraw powinna być nieparzysta. Na trzynaście dań mogli pozwolić sobie jednak wyłącznie najbogatsi, natomiast u chłopów było ich zazwyczaj pięć lub siedem. Nie było też aż tak ważne, jakie dania znajdą się na stole. O wiele bardziej liczyło się to, by były one przygotowane z płodów pochodzących zarówno z ogrodu, sadu, jak i z pola czy lasu.

Jak więc sam widzisz, zupa pieczarkowa na Wigilię może spokojnie zastąpić barszcz z uszkami. Nic się również nie stanie jeśli w tym roku ugotujesz coś nowego na Wigilię — być może uda Ci się nawet stworzyć nową rodzinną tradycję!

Jeśli zaś chodzi o choinkę, którą tak chętnie przystrajamy na każde święta Bożego Narodzenia, warto wiedzieć, że nie jest ona elementem polskiej tradycji. Zwyczaj ten przywędrował do naszego kraju z Niemiec w XIX wieku i zastąpił podłaźniczkę, czyli zawieszone pod sufitem, przystrojone świerkowe gałązki. Warto jednak zwrócić uwagę na to, czym przystrajamy nasze drzewko, ponieważ według staropolskich wierzeń, każda ozdoba ma inne znaczenie. Na przykład jabłuszka symbolizują zdrowie i urodę, orzechy dobrobyt, a lampki ochraniają dom przed tym co złe.

Prezenty to również stosunkowo młody zwyczaj w Polsce. Pojawił się on w kraju dopiero w XIX wieku i początkowo występował tylko wśród monarchów czy magnaterii. Najpóźniej, bo dopiero w okresie międzywojennym, zwyczaj ten dotarł na wsie, gdzie podczas Wigilii dzieci dostawały jabłuszka czy drobne słodycze.

Wspólne śpiewanie kolęd: tradycja, która łączy pokolenia

wigilia zwyczaje i przesądy
Fot: Shutterstock

Może trudno w to uwierzyć, ale korzenie wspólnego kolędowania sięgają aż do rzymskich obchodów Kalendae (początek nowego roku), które swój początek miały w 46 roku p.n.e. Podczas tychże obchodów mieszkańcy Rzymu składali sobie podarki i śpiewali wspólnie pieśni. Zwyczaj ten był także obecny we wierzeniach słowiańskich i również dotyczył okresu przesilenia wiązanego z początkiem nowego roku. 

Z czasem, uważane za pogańskie, polskie „Kalendy” zostały zniesione, jednak zwyczaj śpiewania pieśni, w których wychwalano narodziny Jezusa, pozostał żywy. Najstarszą, bo powstałą w 1424 roku, polską kolędą jest „Zdrow bądź Krolu Anjelski”. Najpopularniejszą za to jest „Anioł pasterzom mówił”.

Wspólne śpiewanie kolęd jest chyba najpiękniejszym ze wszystkich zwyczajów bożonarodzeniowych. Podczas wspólnego kolędowania tworzy się niesamowita atmosfera wypełniona ciepłem rodzinnym i miłością. To właśnie dźwięki kolęd tworzą ten jedyny w swoim rodzaju świąteczny klimat. Warto więc zadbać o to, by zwyczaj kolędowania przetrwał kolejne długie lata!

Sprawdź też: Alternatywy dla tradycyjnego wesela

Rekomendowane artykuły