Spis treści
Jeszcze kilkanaście lat temu organizacja wesela była podyktowana bardziej preferencjami gości niż samej pary młodej. Impreza jako okazja do spotkania, biesiadowania i tańców jednoznacznie kojarzyła się z muzyką disco polo, przy której trudno było nie tupać nogą.
Czasy się zmieniają i coraz więcej par zaczęło stawiać swoje potrzeby i preferencje na pierwszym miejscu. Zamiast przypodobać się całej rodzinie, szczególnie jej starszym członkom, zaczęto organizować przyjęcia alternatywne – w plenerze, w stylu boho lub jednym słowem – bardziej po swojemu i na własnych zasadach.
Tym samym na wielu już weselach nie usłyszymy muzyki disco polo lub bardzo śladowe ilości w postaci kilku najpopularniejszych hitów. Dla jednych nie do pomyślenia, a dla innych to wyraz podkreślenia samodzielności i wyboru własnych preferencji muzycznych przed wszystkimi innymi.
Czy takie imprezy można zorganizować bez nieprzychylnych komentarzy i jak przekonać swoich gości, że doskonała zabawa nie musi odbywać się tylko przy rytmach polskiej muzyki dyskotekowej?
Wesele bez disco polo, czyli po swojemu
Każde wesele wymaga od młodych podjęcia wielu decyzji i zmierzenia się z różnymi dylematami. Prawda jest jednak taka, że nie zadowolimy wszystkich. Niektórzy będą kręcić nosem na dobór dań, inni na muzykę, a jeszcze kolejni na datę. Dlatego od jakiegoś czasu bardzo mocno promuje się organizację wesela po swojemu i dla siebie.
W końcu to młodzi są najważniejszymi osobami i to im powinno się najbardziej podobać na własnym weselu. Powoli odchodzi się do przekonania, że impreza jest dla gości i trzeba zrobić wszystko, żeby ci byli zadowoleni. Oczywiście to bardzo ważne, aby zadbać o ich komfort, dobre jedzenie czy sprawdzoną oprawę muzyczną, jednak nie za wszelką cenę.
Jak zorganizować wesele bez disco polo?
Niestety nigdy nie znajdziemy złotej recepty na idealne wesele, ale jeśli zorganizujemy je po swojemu -przynajmniej odczujemy satysfakcję z tego, że było tak, jak to sobie wymarzyliśmy. Nie musicie podążać za tłumem i wszystkimi poradami.
Koniec końców wesele (w większości przypadków) ma się raz w życiu, więc czy warto uginać się pod presją innych, zamiast zorganizować je po swojemu i maksymalnie je spersonalizować? A jeśli nie jesteście fanami disco polo i chcecie usłyszeć na swoim własnym weselu inny rodzaj muzyki, to czemu nie posłuchać głosu swojego serca?
Już na etapie poszukiwania sali lub pleneru i stylu, w jakim odbędzie się przyjęcie, warto mieć z tyłu głowy oprawę muzyczną, która będzie towarzyszyła gościom od wejścia, poprzez posiłki, aż po tańce. Obecny na weselu zespół lub DJ nada całej imprezie odpowiedniego nastroju i podkreśli charakter przyjęcia. W wielu przypadkach takie alternatywne wesela nie idą w parze z bardziej przaśną muzyką disco polo i nie musicie się z tego nikomu tłumaczyć.
„Wesele bez disco polo to nie wesele!”
Tego typu stwierdzenia to wynik utartych przez lata schematów na temat tego, jak wygląda tradycyjne polskie wesele. Przyzwyczailiśmy się, że na przyjęciu, bez względu na to czy gra orkiestra czy DJ, nie może zabraknąć tego gatunku muzycznego i trudno wyobrazić sobie, że może być inaczej. Z takim nastawieniem trudno walczyć, ale można po prostu je uszanować i… zrobić swoje.
Z racji prostych, tanecznych rytmów wiele osób uważa, że disco polo jest najlepsze do tańca, ale przecież prawda jest taka, że większość gości doskonale poradzi sobie z różnymi stylami muzycznymi.
Warto pomyśleć o tym, że dla Was to jedyna w swoim rodzaju noc, natomiast dla gości tylko jedna z wielu imprez, więc to Wy zdecydujecie o tym, jaka muzyka będzie Wam wtedy towarzyszyć i jeśli nie po drodze Wam z disco polo – po prostu z niego zrezygnujcie.
A co z komentarzami gości? Musicie pogodzić się z tym, że zawsze ktoś będzie niezadowolony. A może wystarczy wybrać takiego DJ-a, który poprowadzi zabawę tak dobrze, że nikt nawet nie zauważy, że doskonale bawi się przy innych gatunkach muzycznych i będzie z przyjemnością wspominać Waszą imprezę jako jedną z najlepszych?
„Przy disco polo wszyscy się bawią”
Jeśli nie ma innej muzyki, to dlaczego mają się nie bawić? A tak na poważnie: nikt nie zaprzecza, że muzyka disco polo jest łatwo wpadająca w ucho, ma najczęściej prosty do zapamiętania i zaśpiewania tekst oraz rytmiczną muzykę, więc osoba, której taniec sprawia przyjemność, zatańczy także do disco polo. Z drugiej strony nie oznacza to, że powinien być to dominujący gatunek muzyczny na weselu,
Zwykle na przyjęciu jest duże zróżnicowanie wiekowe, więc granie zbyt intensywnie jednego rodzaju muzyki stanie się męczące. Jeśli chcecie znaleźć złoty środek, możecie wybrać kilka najpopularniejszych hitów disco polo i wpleść je w główną oprawę muzyczną. Podobnie możecie zrobić ze starymi polskimi piosenkami, muzyką zagraniczną czy popowymi hitami z radia.
Gusta muzyczne są różne i wszystkich niestety nie da się pogodzić. Na każdym weselu są osoby, które uwielbiają disco polo i nie wyobrażają sobie wesela bez utworów w tym klimacie, jednak ta tendencja się zmienia i jest coraz więcej osób, które nie uważają tego rodzaju muzyki za must have udanej imprezy.
Na szczęście dla wszystkich, świat muzyki jest tak różnorodny, że dobry DJ wykorzysta najlepsze kawałki i stworzy taką playlistę, że wszyscy goście będą zadowoleni. Najważniejsze, by nie upierać się koniecznie na jeden styl muzyczny całej imprezy (chyba że w takim stylu jest całe wesele, to wtedy oczywiście kwestia ustaleń pomiędzy parą młodych a firmą zapewniającą oprawę muzyczną).
Wesele bez disco polo krok po kroku
Kiedy wiecie już, że disco polo nie jest Waszym ulubionym gatunkiem muzycznym – konieczne będzie znalezienie odpowiedniego zespołu lub DJ-a, z którym dogadacie tę kwestię – przy czym zwykle w tym drugim przypadku macie większą moc sprawczą odnośnie wyboru repertuaru i o wiele więcej możliwości, bo zespół nie zawsze zagra wszystko to, na czym Wam zależy.
Najlepiej od razu sprecyzować swoje oczekiwania, co pozwoli też usługodawcy podjąć decyzję, czy chce z Wami współpracować. Na spotkaniu zapoznawczym można określić w jakim zakresie disco polo ma pojawić się na Waszym weselu:
- niedużo i tylko najbardziej znane hity, ewentualnie wskazane przez Was,
- nie chcecie, ale ewentualnie w bardzo ograniczonej liczbie, jeśli ktoś poprosi to można zagrać,
- absolutnie nie chcecie i DJ ma nie akceptować próśb o zagranie disco polo.
Tylko od Was zależy czy i w jakiej ilości pojawiać się będą taneczne, polskie hity, ale pamiętajcie, żeby zawsze współpracować z DJ i trzymać się ustaleń. Jeśli wiecie, że disco polo ma się nie pojawić, zgodnie z ustaleniami nie będzie on zobowiązany do posiadania takich kawałków na swojej playliście.
Gdy zmienicie zdanie lub goście będą naciskać, wtedy może dojść do nieprzyjemnej sytuacji. Warto też omówić to z podwykonawcą, choć większość profesjonalnych i doświadczonych firm raczej będzie przygotowana na każdą ewentualność.
Przy wręczaniu zaproszeń można też zaznaczyć i wyjaśnić Waszym gościom, że na Waszym weselu nie będzie disco polo, bo macie inna wizję na ten wieczór i przyjęcie będzie w stylu, który nie idzie w parze z takim gatunkiem muzycznym, a dla Was jako młodych jest to bardzo ważne.
Jednocześnie zapewnijcie, że DJ będzie grał różnorodną muzykę i każdy znajdzie coś dla siebie, a zabawa będzie przednia. Uprzedzeni goście będą mieli czas, aby się przygotować i uniknąć zaskoczenia lub rozczarowania.
Jaką muzykę zagrać, aby zastąpić disco polo?
Brak muzyki disco polo i obawa przed nieudaną zabawą może powstrzymywać Was przed podjęciem tej decyzji. Jednak zupełnie nie powinniście się martwić, ponieważ sprawdzony zespół lub DJ spokojnie poradzą sobie z poprowadzeniem imprezy tak, że nikomu nie będzie brakować discopolowych hitów. Spytaliśmy jednego z DJów specjalizujących się w weselach bez disco polo co można zagrać zamiast?
- polska muzyka rozrywkowa – to hity, które zna i śpiewa większość osób w każdym wieku. Kawałki Krzysztofa Krawczyka, Maryli Rodowicz, Kombii czy Dawida Podsiadło z pewnością przypadną do gustu Waszym gościom,
- złote przeboje z lat 70. i 80. – hity Abby, Boney M czy Modern Talking to idealna muzyka do tańca w parach, jak i „w kółeczku”,
- nowoczesny folk – w polskim repertuarze mamy kilka zespołów, które swoim folkiem poderwą do tańca każdego, m.in.: Brathanki, Golec uOrkiesta czy Kayah & Bregovich,
- gorące lata 90. – cały wachlarz hitów, które kojarzyć będzie większość gości i przy których nogi same rwą się do tańca,
- hity radiowe – pop i nowoczesna muzyka z Polski i zagranicy będzie idealnym uzupełnieniem playlisty. Nie bójmy się eksperymentować, bo mamy naprawdę ciekawe kawałki grane w radiu w ostatnich latach.
Oprawę muzyczną na weselu bez disco polo warto dopasować do wieku gości, bo większość uwielbia bawić się do utworów swojej młodości. I tak seniorzy na pewno ucieszą się, słysząc Skaldów czy Czerwone Gitary, wujkowie świetnie będą bawić się przy Lady Pank, Maanam czy T. Love, a trochę młodsi z przyjemnością potańczą do hitów z okresu, gdy zaczynali chodzić na swoje pierwsze dyskoteki – niezależnie od tego, czy było to 20, 15 czy 5 lat temu.
Z tego też powodu warto postawić na różnorodność muzyki i zadbać o przekrój hitów każdej dekady. Natomiast dobór właściwych proporcji to już zadanie dla DJ-a.
Wesele bez disco polo – podsumowanie
W idealnym świecie wesel wszystko idzie zgodnie z planem, a przyjęcie w całości zorganizowane jest tak, jak chce para młoda. W rzeczywistości często konieczne są kompromisy i odpuszczanie. Warto mieć takie podejście także w kwestii oprawy muzycznej. Wesele bez disco polo lub prawie bez tego gatunku muzycznego jest możliwe, ale trzeba wziąć zawsze poprawkę na to, że ktoś będzie chciał jednak usłyszeć kilka tego typu hitów.
Zawsze można zgodzić się na określoną liczbę kawałków lub przygotować 2-3 bloki discopolowe.
Istotną kwestią jest wybór sprawdzonego i doświadczonego zespołu lub DJ. Wbrew pozorom oprawa muzyczna bez disco polo wymaga większej wprawy, wyczucia i umiejętności, dlatego powinien być to dobrze przygotowany usługodawca, z bogatym repertuarem muzycznym ale i osobowością. Dzięki temu zachęci gości do wejścia na parkiet i zabawy, poprowadzi ich i pokaże, że bez względu na repertuar mogą się doskonale bawić. W tym celu szukajcie polecanych firm wśród znajomych, najlepiej tych z dobrymi opiniami oraz ciekawym ogólnodostępnym portfolio.
Artykuł sponsorowany
Z tego artykułu dowiesz się:
Organizacja wesela bez disco polo staje się coraz bardziej popularna, gdyż młode pary chcą, aby przyjęcie odzwierciedlało ich własne upodobania muzyczne, a nie tylko preferencje gości. Wesele powinno być dniem wyjątkowym dla nowożeńców, dlatego coraz częściej decydują się oni na alternatywne formy celebracji, takie jak imprezy w stylu boho czy przyjęcia plenerowe, z muzyką inną niż disco polo. Coraz więcej osób uświadamia sobie, że udane przyjęcie nie musi być związane z popularnymi, tanecznymi hitami disco polo. Zatrudnienie profesjonalnego DJ-a lub zespołu, który dostosuje repertuar muzyczny do preferencji pary młodej, może zapewnić doskonałą zabawę bez potrzeby grania disco polo. Warto także poinformować gości wcześniej, aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji. Dobry DJ jest w stanie stworzyć playlistę, która zadowoli wszystkich gości, jednocześnie respektując muzyczne wybory pary młodej.
Najważniejsze informacje:
– Rosnąca popularność wesel bez disco polo.
– Skupienie się na preferencjach muzycznych pary młodej.
– Alternatywne formy wesel, takie jak przyjęcia plenerowe i styl boho.
– Rola doświadczonego DJ-a w zapewnieniu odpowiedniej oprawy muzycznej.
– Warto poinformować gości wcześniej o wyborze muzycznym.
Artykuł jest skierowany do par młodych planujących wesele, które chcą zorganizować przyjęcie zgodnie ze swoimi upodobaniami muzycznymi, bez konieczności grania disco polo. Tekst jest również dla osób szukających porad, jak poradzić sobie z ewentualnymi komentarzami gości oraz jak znaleźć odpowiedniego DJ-a lub zespół, który zrealizuje ich muzyczne wizje.