Spis treści
Oświadczyny to coś, na co wiele dziewczyn czeka – jeśli zaliczasz się do tego grona spokojnie, nie ma się czego wstydzić. Chęć rozwijania relacji i wprowadzenia jej na wyższy poziom to nic złego, wręcz przeciwnie! Oznacza, że poważnie podchodzisz do swojej przyszłości i myślisz powoli o założeniu rodziny. Zastanawiasz się, czy Twój partner ma podobne plany? Spokojnie – jest kilka oznak, które mogą Ci zasugerować, że już niebawem na Twoim palcu pojawi się nowa błyskotka.
Nagła zmiana priorytetów
Twój ukochany lekkoduch nagle zaczyna poważnie podchodzić do spraw związanych z przyszłością? Zamiast dorywczych zleceń znalazł stałą pracę, przebąkuje coś o kupnie wspólnego mieszkania, rezygnuje z weekendowych imprez i więcej czasu spędza z Tobą? Cóż… na nasze wyczucie coś się święci.
Sprawdź też: Oświadczyny, czyli przygotowania do zaręczyn męskim okiem
Taka zmiana priorytetów to znak, że Twój chłopak dojrzał już do dorosłego życia. Od razu uspokajamy – to nie oznacza, że ten zabawny i szalenie aktywny facet nagle stanie się statusiałym gościem z abonamentem na kanapie. Po prostu zaczął dostrzegać, że życie nie polega jedynie na zabawie i stara się jakoś uporządkować swoje, Wasze sprawy.
Ochota na wspominki
Nagle naszło go na opowieści z dzieciństwa, chociaż nigdy wcześniej tego nie robił? Cóż… tęsknota za domem, w którym mieszkała „prawdziwa” rodzina to niezawodna oznaka, że powoli w jego głowie zaczyna kiełkować myśl o tym, że mógłby założyć własną. Popłyń z nim tym nurtem, opowiedz mu o tym, jak wyglądały relacje w Twoim domu, możesz przemycać też informacje, co jest dla Ciebie ważne w relacji i jakie tradycje chciałabyś kultywować w Waszym wspólnym domu. W taki sposób oboje będziecie przygotowani do rozmowy o Waszym przyszłym życiu.
Więcej spotkań z bliskimi
Propozycje wyjścia na obiad do rodziców, albo zaproszenia bliskich do Was pojawiają się o wiele częściej, niż zazwyczaj? Nagle postanowił poznać Cię z dalszą rodziną, której przez kilka lat Waszej znajomości nie dane Ci było spotkać? No cóż, robi się poważnie! Nie zdradzimy żadnej tajemnicy, jeśli powiemy, że zaprezentowanie dziewczyny rodzinie to nieodzowny znak, że jesteś dla niego kimś ważnym i ma wobec niej poważne plany. Jeśli Twój ukochany nagle zaczął naciskać w tej kwestii i podkreśla, jak bardzo jest to dla niego istotne, prawdopodobnie planuje poprosić Cię o rękę.
Troska o finanse
Mimo że do tej pory żyliście z dnia na dzień, niespecjalnie przejmując się tym, skąd weźmiecie fundusze na wkład własny na Wasze hipotetyczne (nie mylić z hipoteczne) gniazdko, Twój ukochany nagle zaczął oglądać każdą złotówkę zanim ją wyda? Nie jest tajemnicą, że rodzinne życie i plany związane z ustabilizowaniem Waszego życia to kosztowne przedsięwzięcie. Odpowiedzialność za drugą osobę (a kto wie, może także za maluszka, który pojawi się w Waszym życiu) wiążę się z zapewnieniem jej bezpieczeństwa finansowego. Skoro więc Twój chłopak nagle zaczyna troszczyć się o finanse, oświadczyny zbliżają się wielkimi krokami.
Sprawdź też: Jak zacząć oszczędzać pieniądze na ślub?
Dziwna nerwowość
Twój partner ze spokojnego i radosnego człowieka nagle stał się spięty? Nagle zaczął się denerwować, kiedy zaglądasz do jego szafek, ewidentnie coś ukrywa, a kiedy o to pytasz próbuje bagatelizować sprawę? A może wręcz przeciwnie – stał się zamyślony, snuje jakieś plany i stał się jakby nieobecny? Jeżeli zauważyłaś, że jest nieswój, przygląda Ci się ukradkiem i wydaje się zestresowany, prawdopodobnie coś mu chodzi po głowie…
Zainteresowanie tematami rodzinnymi
Nie jest żadną tajemnicą, że wielu mężczyzn boi się odpowiedzialności i stałych związków (z resztą dotyczy to także wielu kobiet). Jeżeli Twój facet nagle zaczął interesować się tematami rodzinnymi, chętnie spędza czas z dziećmi z rodziny, czy znajomych i nagle przestały go śmieszyć żarty o nienajlepszych relacjach między teściami a zięciami, wszystko wskazuje na to, że planuje powiększenie rodziny. Skoro myśli o tak poważnym kroku, oświadczyny to kwestia czasu.
Przeglądanie biżuterii
Jeśli przyłapałaś go na tym, że przegląda Twoją szkatułkę z biżuterią, możesz być pewna, że planuje właśnie wyprawę do salonu jubilerskiego. Z pewnością właśnie sprawdza rozmiar pierścionka. I choć ta oznaka daje właściwie 100% pewność, są też inne „biżuteryjne poszlaki”. Jeśli Twój chłopak nagle zaczyna interesować się tym, jaka biżuteria Ci się podoba, pyta czy wolisz srebro, czy złoto, jakie kamienie szlachetne najbardziej Ci się podobają, nie jest to raczej przypadek i nagła pasja jubilerska. Bądź uważna i odpowiadaj na zadawane pytania szczerze – nie chcesz chyba dostać brzydkiego pierścionka zaręczynowego, prawda?
Zdjęcie główne: Shutterstock
Z tego artykułu dowiesz się:
Oświadczyny to marzenie wielu kobiet, które pragną wprowadzić swój związek na wyższy poziom. Czy Twój partner ma podobne plany? Istnieje kilka oznaki oświadczyn, które mogą zdradzić jego zamiary. Po pierwsze, nagła zmiana priorytetów, taka jak znalezienie stałej pracy czy kupno wspólnego mieszkania, może sugerować, że Twój partner myśli poważnie o przyszłości. Kolejnym sygnałem jest jego ochota na wspominki z dzieciństwa, co może oznaczać, że pragnie założyć własną rodzinę. Częstsze spotkania z bliskimi oraz troska o finanse to kolejne znaki, że oświadczyny są blisko. Dziwna nerwowość, zwiększone zainteresowanie tematami rodzinnymi oraz przeglądanie biżuterii również mogą wskazywać na nadchodzące zaręczyny. Zwróć uwagę na te subtelne sygnały, aby być przygotowaną na ten wyjątkowy moment.
Najważniejsze informacje:
– Oświadczyny to krok w kierunku rozwoju związku.
– Zmiana priorytetów sygnalizuje poważne plany.
– Wspominki z dzieciństwa mogą oznaczać chęć założenia rodziny.
– Częstsze spotkania z rodziną wskazują na poważne zamiary.
– Troska o finanse sugeruje planowanie wspólnej przyszłości.
– Dziwna nerwowość i zainteresowanie tematami rodzinnymi mogą być oznakami oświadczyn.
– Przeglądanie biżuterii to niemal pewny sygnał.
Artykuł jest skierowany do kobiet, które zastanawiają się, czy ich partner planuje oświadczyny. Jeśli zauważasz wymienione zmiany w jego zachowaniu, być może zbliża się ten wyczekiwany moment.
