Ślubne Pogotowie Izabeli Janachowskiej: 3 września w Polsacie
Już po raz kolejny razem z moim teamem wyruszamy w trasę po Polsce. Zależy nam, żeby dotrzeć do tych par młodych, które na drodze do szczęśliwego życia napotkały przeszkody wydawać by się mogło nie do pokonania. Na szczęście razem z ekspertami, których zaprosiłam do tego projektu udowadniamy, że niemożliwe nie istnieje.
Drugi sezon mojego programu ma nową, odświeżoną formułę. Tym razem, oprócz, oczywiście, przygotowań do najważniejszego dnia w życiu bohaterów programu, skupiamy się na ich historii. Muszę przyznać, że rozmowy z uczestnikami „Ślubnego Pogotowia Izabeli Janachowskiej” to dla mnie często bardzo ciężki moment. To, z jakimi przeciwnościami losu muszą się zmagać, co robią, żeby walczyć o łączące ich uczucie naprawdę wyciska łzy z oczu. Jednocześnie ten piękny happy end to najlepszy dowód na to, że miłość wszystko zwycięża.
Sprawdź też: Śluby gwiazd. Dawid i Jakub pobrali się na Maderze. Formalności dopełnili dzięki hejtowi
Co nowego w moim programie?
W tym sezonie marzenia Par Młodych spełniamy z razem z Wojtkiem Stasiakiem i Bartkiem Osowczykiem, którzy dbają o to, żeby każda Panna Młoda wyglądała w tym wyjątkowym dniu tak, jak sobie wymarzyła. Suknie ślubne dla bohaterek programu powstają w moim warszawskim Concept Store, a za dekoracje sal weselnych odpowiada niezastąpiona Iza Kurdyła. W tym sezonie Iza stworzyła tak piękne aranżacje, że, głęboko w to wierzę, będziecie pod ogromnym wrażeniem – nasi bohaterowie byli, co widać na nagraniach, które już niebawem zobaczycie na antenie telewizji Polsat. Ale to nie wszystko. Zdecydowałam się zaprosić do udziału w moim programie również gwiazdy, z którymi przygotowałam wiele atrakcji dla „moich” Par Młodych. Czy się tego spodziewają? Zdecydowanie nie. Czy będzie wiele powodów do wzruszeń? Zdecydowanie TAK!
Materiał reklamowy: telewizja Polsat
